Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Fok123]

Uważaj na siebie i badz dobrej mysli.
Ja w 7tc dostalam takiego krwawienia, że byłam pewna, że straciłam ciążę, a dzidzia cała i zdrowa. Organizm kobiety jest niesamowity. Wierze ze będzie dobrze [emoji8]
Polecam ciążowa apke.. [emoji38]

Wiem wiem, bede uwazac, pamietam jak dostalas tego krwawienia mam wielka nadzieje ze nic takiego sie nie przydarzy, narazie po wizycie 1 raz od transferu zaczelam sie cieszyc

 

[Fok123]

Tego pewnie dowiem się na prenatalnych. W połowie grudnia synek 485 g a córcia 514 g

Jejku duuuze juz te dzieciaki, ale to szybko leci wszystko

 

[hername]

Za to trzymam kciuki! Będzie dobrze.. [emoji3059][emoji8]

Wiem wiem, bede uwazac, pamietam jak dostalas tego krwawienia mam wielka nadzieje ze nic takiego sie nie przydarzy, narazie po wizycie 1 raz od transferu zaczelam sie cieszyc

 

[kolor nadzieji]

@hername @Fok123 U nas wszystko dobrze mała pięknie rośnie. Ma już 5,5 miesiąca dwa ząbki i cały czas się śmieje Trosze muszę z nią ćwiczyć bo ma lekką asymetrię ulozeniowa lewej strony i płaska główkę ale dzielnie walczymy z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej. Noce mi ładnie przesypia bez pobudek tylko ten tydzień mamy troszkę gorszy bo Ala ma katarek i się często wybudza ale mam cudownego męża który mi w nocy pomaga i często wstaje żeby jej smoczka dać więc myślę że to też przetrwamy.
Ogólnie jest fajnie i czas bardzo szybko leci więc trzeba celebrować każdą chwilę a to moja Alunia

 

[hername]

Ooo Słodziaczek! Jest boska! [emoji7]
Strasznie szybko ten czas leci, ale super, że tak swietnie sobie radzicie. Najwidoczniej to właśnie był Wasz czas na to Małe Cudo!
Dla Męża lecą pochwałki, super, że tak się spisuje. Wbrew pozorom w tym wszystkim mieć wsparcie to połowa sukcesu!
Trzymamy kciuki, żeby że zdrowiem było tylko lepiej i wpadaj tu do nas czasem że swoją Córcią [emoji8]

@hername @Fok123 U nas wszystko dobrze mała pięknie rośnie. Ma już 5,5 miesiąca dwa ząbki i cały czas się śmieje [emoji3526] Trosze muszę z nią ćwiczyć bo ma lekką asymetrię ulozeniowa lewej strony i płaska główkę ale dzielnie walczymy[emoji123] z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej. Noce mi ładnie przesypia bez pobudek tylko ten tydzień mamy troszkę gorszy bo Ala ma katarek i się często wybudza ale mam cudownego męża który mi w nocy pomaga i często wstaje żeby jej smoczka dać[emoji6] więc myślę że to też przetrwamy.
Ogólnie jest fajnie i czas bardzo szybko leci więc trzeba celebrować każdą chwilę [emoji3590] a to moja Alunia

 

[Fok123]

@hername @Fok123 U nas wszystko dobrze mała pięknie rośnie. Ma już 5,5 miesiąca dwa ząbki i cały czas się śmieje Trosze muszę z nią ćwiczyć bo ma lekką asymetrię ulozeniowa lewej strony i płaska główkę ale dzielnie walczymy z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej. Noce mi ładnie przesypia bez pobudek tylko ten tydzień mamy troszkę gorszy bo Ala ma katarek i się często wybudza ale mam cudownego męża który mi w nocy pomaga i często wstaje żeby jej smoczka dać więc myślę że to też przetrwamy.
Ogólnie jest fajnie i czas bardzo szybko leci więc trzeba celebrować każdą chwilę a to moja Alunia

Ale slodziutka
Super ze u Was wszystko w porzadku, i super wlasnie miec wsparcie u meza mam nadzieję ze cwiczenia pomoga i bedzie wszystko dobrze

 

[Fok123]

Dziewczyny,
A jak robilyscie z praca w ciazy?
Wiem ze u mnie bardzo wczesnie, ale akurat od stycznia do kwietnia mam w pracy jakas masakre, praca czesto po nawet 12 godzin bo taka presja mega duzo stresu itp.
Normalnie np w okresie letnim gdzie nie ma tak duzo pracy bym pracowała na ile zdrowie mi pozwala, teraz nie wiem co robic, nie chce tak szybko mowic o ciazy w pracy, a zdrugiej strony nie chce sie meczyc i stresowac i tyle godzin pracować (wiem ze niby 8h w ciąży ale u mnie jest tak ze w 8 musialabym zrobic tyle samo co w 10 czy 12 wiec potem i tak nadgodziny tylko darmowe bo w ciazy nie mozna zglaszac).
Najlepsza opcja by bylo isc na l4 od lutego bo skoncze 1 projekt i nie zaczne drugiego, ale to wczesnie bardzo...
Ja bez ciazy w tym okresie zimowym nie dawalam rady a nie zwolnilam sie tylko dlatego ze sie stralismy...

 

[Stylenka]

Dziewczyny,
A jak robilyscie z praca w ciazy?
Wiem ze u mnie bardzo wczesnie, ale akurat od stycznia do kwietnia mam w pracy jakas masakre, praca czesto po nawet 12 godzin bo taka presja mega duzo stresu itp.
Normalnie np w okresie letnim gdzie nie ma tak duzo pracy bym pracowała na ile zdrowie mi pozwala, teraz nie wiem co robic, nie chce tak szybko mowic o ciazy w pracy, a zdrugiej strony nie chce sie meczyc i stresowac i tyle godzin pracować (wiem ze niby 8h w ciąży ale u mnie jest tak ze w 8 musialabym zrobic tyle samo co w 10 czy 12 wiec potem i tak nadgodziny tylko darmowe bo w ciazy nie mozna zglaszac).
Najlepsza opcja by bylo isc na l4 od lutego bo skoncze 1 projekt i nie zaczne drugiego, ale to wczesnie bardzo...
Ja bez ciazy w tym okresie zimowym nie dawalam rady a nie zwolnilam sie tylko dlatego ze sie stralismy...

Ja poszłam w 7 tc bo wymiotowałam wszystkim, nawet wodą.
Teoretycznie w prawidłowo rozwijającej się ciąży można pracować i w drugiej ciąży od samego początku zaopatrzyłam się w Torecan, aby powstrzymać skale wymiotów. I nie wymiotowałam, ale dopadła mnie taka senność, ze zasypiałam na zebraniach i tez poszłam na zwolnienie bo nie wyrabiałam się z praca.

 

[eij]

Dziewczyny,
A jak robilyscie z praca w ciazy?
Wiem ze u mnie bardzo wczesnie, ale akurat od stycznia do kwietnia mam w pracy jakas masakre, praca czesto po nawet 12 godzin bo taka presja mega duzo stresu itp.
Normalnie np w okresie letnim gdzie nie ma tak duzo pracy bym pracowała na ile zdrowie mi pozwala, teraz nie wiem co robic, nie chce tak szybko mowic o ciazy w pracy, a zdrugiej strony nie chce sie meczyc i stresowac i tyle godzin pracować (wiem ze niby 8h w ciąży ale u mnie jest tak ze w 8 musialabym zrobic tyle samo co w 10 czy 12 wiec potem i tak nadgodziny tylko darmowe bo w ciazy nie mozna zglaszac).
Najlepsza opcja by bylo isc na l4 od lutego bo skoncze 1 projekt i nie zaczne drugiego, ale to wczesnie bardzo...
Ja bez ciazy w tym okresie zimowym nie dawalam rady a nie zwolnilam sie tylko dlatego ze sie stralismy...

Ja mam w miarę spokojną pracę więc mogę sobie pozwolić żeby pracować do końca 7 miesiąca ale przede wszystkim podejmując tą decyzję kierowałam się swoim stanem zdrowia, a tym samym bezpieczeństwem i zdrowiem dzieci. Nie patrz na to czy za wcześnie czy nie, musisz dbać o siebie i o dzieciątko. Jeśli wiesz jak będzie wyglądał najbliższy okres w Twojej pracy to bierz zwolnienie bez żadnych skrupułów. Nikt Ci nie podziękuje że wypruwałaś sobie żyły w pracy będąc w ciąży.

 

[Be_More_Happy]

@hername @Fok123 U nas wszystko dobrze mała pięknie rośnie. Ma już 5,5 miesiąca dwa ząbki i cały czas się śmieje Trosze muszę z nią ćwiczyć bo ma lekką asymetrię ulozeniowa lewej strony i płaska główkę ale dzielnie walczymy z miesiąca na miesiąc jest coraz lepiej. Noce mi ładnie przesypia bez pobudek tylko ten tydzień mamy troszkę gorszy bo Ala ma katarek i się często wybudza ale mam cudownego męża który mi w nocy pomaga i często wstaje żeby jej smoczka dać więc myślę że to też przetrwamy.
Ogólnie jest fajnie i czas bardzo szybko leci więc trzeba celebrować każdą chwilę a to moja Alunia

Ale słodka uśmiechnięta dziewczynka Cudo Dużo zdrówka dla Was