O wow super, nareszcie dużo zdrówka dla Was, cieszcie się sobą już jutro środaCzujemy się dobrze. Meldujemy, że jesteśmy z synusiem w trakcie pierwszej nocy w domku. A w środę dołączy do nas siostrzyczka a jak u Was? Jak nastrój na ten tydzień?
reklama
Karola z nadzieją
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2020
- Postów
- 1 696
Ja sprawdziłam ze 3 dni przed punkcja miałam estradiol 1301pg/ml progesteron 0.1ng/ml. W dniu punkcji miałam progesteron około 4. Pobrali u mnie 12 pęcherzyków i 5 przetrwało do 5 doby.Dziewczyny...
Dzisaj mam 11 dzien i estradiol 2558 a progesteron 0.58.
Co myslicie.. Maly ten estradiol chyba....???
Ja juz po wizycie widzial 9 duzych pecherzykow i kilka mniejszych ok 10 mm wiec za male. Punkcje mam w czwartek.. Zaczynam sie stresowac i bac trochę..Ja sprawdziłam ze 3 dni przed punkcja miałam estradiol 1301pg/ml progesteron 0.1ng/ml. W dniu punkcji miałam progesteron około 4. Pobrali u mnie 12 pęcherzyków i 5 przetrwało do 5 doby.
Karola z nadzieją
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2020
- Postów
- 1 696
9 dużych pęcherzyków brzmi dobrze a strach chyba jest nieunikniony najważniejsze żeby wśród tych 9 był przynajmniej ten 1 szczęśliwyJa juz po wizycie widzial 9 duzych pecherzykow i kilka mniejszych ok 10 mm wiec za male. Punkcje mam w czwartek.. Zaczynam sie stresowac i bac trochę..
Noo dokladnie zeby jeden szczesliwy sie trafil9 dużych pęcherzyków brzmi dobrze a strach chyba jest nieunikniony najważniejsze żeby wśród tych 9 był przynajmniej ten 1 szczęśliwy
Zaczelam sie bac bo mam prawie tak samo jak przy poprzedniej punkcji i juz sie zaczynaja czarne mysli pojawiac ze znowu puste jajka beda lub zarodkow nie będzie lub przestana sie rozwijac jak ostatnio. Ale teraz nie ide na l4 po punkcji stwierdziłam ze wole pracowac bo inaczej oszaleje a tak to szybciej czas zleci
Karola z nadzieją
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2020
- Postów
- 1 696
Rozumiem, niech ten czas szybko zleci A jesteś w innej klinice niż poprzednio? Po jakim czasie u Ciebie dzwoni embriolog?Noo dokladnie zeby jeden szczesliwy sie trafil
Zaczelam sie bac bo mam prawie tak samo jak przy poprzedniej punkcji i juz sie zaczynaja czarne mysli pojawiac ze znowu puste jajka beda lub zarodkow nie będzie lub przestana sie rozwijac jak ostatnio. Ale teraz nie ide na l4 po punkcji stwierdziłam ze wole pracowac bo inaczej oszaleje a tak to szybciej czas zleci
Nooo, powiem Ci, ze ja po tym transferze poszłam na 3 dni L4 plus dwa dni weekendu i wariowalam…dopiero teraz poniedziałek wtorek dzięki pracy oderwałam myśli od IVF, wiec jak nie masz mocno fizycznej pracy to tez bym teraz tak zrobiła
Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
Bardzo ładny wynik Głowa do góry będzie dobrze. Choć rozumiem , że stres jest nieunikniony . Trzymam kciukiJa juz po wizycie widzial 9 duzych pecherzykow i kilka mniejszych ok 10 mm wiec za male. Punkcje mam w czwartek.. Zaczynam sie stresowac i bac trochę..
Na spokojnie, nie jest powiedziane, że z tych mniejszych nic nie pobiorą, oni mogę też dojrzewać komórki w labie. Poza tym nie liczyć się ilość, a jakosc. Uszka w górę
Ja juz po wizycie widzial 9 duzych pecherzykow i kilka mniejszych ok 10 mm wiec za male. Punkcje mam w czwartek.. Zaczynam sie stresowac i bac trochę..
Ja 4iui i uważam, że więcej nie warto..
Dziewczyny. Udało wam sie zajść zajść ciąż po inseminacji? Miałam juz trzecią , zobaczymy ...
reklama
Suuuper! Zdrowka i miłości dla Was [emoji847][emoji847]
Czujemy się dobrze. Meldujemy, że jesteśmy z synusiem w trakcie pierwszej nocy w domku. A w środę dołączy do nas siostrzyczka[emoji3059] a jak u Was? Jak nastrój na ten tydzień?
Podziel się: