reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Hej dziewczyny,
Mam dylemat.. Znalazlam info ze moge skorzystac z dofinansowania 5 tys do in vitro w klinikach in victa, tyle ze w Warszawie a mieszkam w Krakowie.
Ale mimo 2 porazek inv jestem zadowolona z lekarza i kliniki do ktorej chodze teraz.. Nie wiem czy warto znowu zmieniac klinike, ale z 2 strony za chwile musze znowu poniesc koszt pelnej procedury ktora nie wiaodomo jak sie konczy a 5 tys to sporo, nawet po odliczeniu kosztow dojazu na monitoringi.
Nie wiem co robic...
Jest ktos z Was z tej kliniki i czy mozecie ewentualnie polecic lekarza jakiegos stamtad?
 
reklama
A to nie jest tak żeby skorzystać z dofinansowania musisz być zameldowana w wawie i mieszkać przynajmniej 2 lata?[emoji848]
Hej dziewczyny,
Mam dylemat.. Znalazlam info ze moge skorzystac z dofinansowania 5 tys do in vitro w klinikach in victa, tyle ze w Warszawie a mieszkam w Krakowie.
Ale mimo 2 porazek inv jestem zadowolona z lekarza i kliniki do ktorej chodze teraz.. Nie wiem czy warto znowu zmieniac klinike, ale z 2 strony za chwile musze znowu poniesc koszt pelnej procedury ktora nie wiaodomo jak sie konczy a 5 tys to sporo, nawet po odliczeniu kosztow dojazu na monitoringi.
Nie wiem co robic...
Jest ktos z Was z tej kliniki i czy mozecie ewentualnie polecic lekarza jakiegos stamtad?
 
Chyba tak, u nas jest dofinansowanie w Gdańsku, ale trzeba byc zameldowanym i rozliczać się w należącym do miasta Urzędzie Skarbowym.
Ja jestem z Trójmiasta, klinika w Gdyni, ale sam zabieg ivf w Gdańsku, a i tak nie mogę liczyć na dofinansowanie.
A to nie jest tak żeby skorzystać z dofinansowania musisz być zameldowana w wawie i mieszkać przynajmniej 2 lata?[emoji848]
 
No właśnie ja do ivf też podchodziłam w innym mieście niż jestem zameldowana i niestety z dofinansowania nie mogłam skorzystać bo nie spełniałam tych warunkow
Chyba tak, u nas jest dofinansowanie w Gdańsku, ale trzeba byc zameldowanym i rozliczać się w należącym do miasta Urzędzie Skarbowym.
Ja jestem z Trójmiasta, klinika w Gdyni, ale sam zabieg ivf w Gdańsku, a i tak nie mogę liczyć na dofinansowanie.
 
Hej dziewczyny,
Mam dylemat.. Znalazlam info ze moge skorzystac z dofinansowania 5 tys do in vitro w klinikach in victa, tyle ze w Warszawie a mieszkam w Krakowie.
Ale mimo 2 porazek inv jestem zadowolona z lekarza i kliniki do ktorej chodze teraz.. Nie wiem czy warto znowu zmieniac klinike, ale z 2 strony za chwile musze znowu poniesc koszt pelnej procedury ktora nie wiaodomo jak sie konczy a 5 tys to sporo, nawet po odliczeniu kosztow dojazu na monitoringi.
Nie wiem co robic...
Jest ktos z Was z tej kliniki i czy mozecie ewentualnie polecic lekarza jakiegos stamtad?
Ja korzystałam z dofinansowania w Gdańsku, ale jestem zameldowana i rozliczam się w Gdańsku i to był warunek :) musieliśmy dostarczyć pity
 
Hej dziewczyny,
Mam dylemat.. Znalazlam info ze moge skorzystac z dofinansowania 5 tys do in vitro w klinikach in victa, tyle ze w Warszawie a mieszkam w Krakowie.
Ale mimo 2 porazek inv jestem zadowolona z lekarza i kliniki do ktorej chodze teraz.. Nie wiem czy warto znowu zmieniac klinike, ale z 2 strony za chwile musze znowu poniesc koszt pelnej procedury ktora nie wiaodomo jak sie konczy a 5 tys to sporo, nawet po odliczeniu kosztow dojazu na monitoringi.
Nie wiem co robic...
Jest ktos z Was z tej kliniki i czy mozecie ewentualnie polecic lekarza jakiegos stamtad?

Ja niestety nie mogę znaleźć kliniki w wawie, która ma terminy bliższe niż październik przyszłego roku z dofinansowaniem, wiec będę wdzięczna za podrzucenie miejsca, gdzie może wpisaliby mnie na termin w tym roku. Spelniam wszystkie warunki, a i tak terminy takie, że mogą zabić. 😀
 
reklama
Do góry