LUTY MAŁGOŚ
Fanka BB :)
Mi położna zdjęła szwy na 3 dzień po porodzie jak przyszła na pierwszą wizytę do domciu, bo bym się chyba zapłakała. I teraz już wszystko oki bo w pierwszej ciąży to dopiero ,mi lekarz na kontrolnej po 6 tygodniach resztki ściągnął bo tak to się niby miały rozpuścić :/ a kuły mnie te supełki nieziemsko aż podskakiwałam jak sobie źle usiadłam.