Werani
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2020
- Postów
- 141
Chyba właśnie tak zrobięKochana, nie ma co sie biczować... Lepiej późno niż wcale.Pofolguj sobie w święta jeszcze i potem cycki do góry i walczymy!
reklama
MałaMi30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2021
- Postów
- 440
Dziewczyny co do świąt to moja dietetyczka powiedziała ze przede wszystkim pilnować godzin posiłków żeby nie jesc ciągle tak jak to w święta bywa tylko zachować co najmniej 3h przerwy. Posiłki normalnie ze stołu. Dużo warzyw, jesli ciasto to od razu po posiłku tak samo inne napoje poza wodą. I oczywiście nie 5 kawałków ciasta tylko zachować umiar przeżyjemy
przeżyjemyDziewczyny a co myślicie na temat wprowadzenia metforminy w ciąży. O IO dowiedziałam się praktycznie w tym samym czasie co o ciąży. Jestem na diecie rozpisanej przez dietetyczkę pilnie ją stosuje czuje sie okej. Moj wskaźnik Homa to prawie 4. W styczniu poroniłam w 6 tyg ale zaszłam wtedy w pierwszym cyklu starań i teraz też w pierwszym cyklu, cykle regularne także zakładam ze problemów z płodnością nie mam. Martwię się jednak czy będąc bez leków nie zaszkodzę ciąży.... poradźcie cos. A wiem ze zdania lekarzy sa podzielone jedni zalecają brać metformine inni odstawić
Ja jestem po dwóch ciążach z cukrzycą. W pierwszej zdiagnozowali problemy z glikemią na samym początku ciąży. Z własnego doświadczenia polecam uregulowanie cyklów na insulinie. Jest naturalna i nie ma skutków ubocznych. Cały czas na bieżąco możesz to monitorować i ustawiać leczenie, więc efekty leczenia są szybkie, bezpieczne dla dziecka i najszybciej ograniczasz wpływ wysokich glikemii na dziecko. W ciąży oporność na insulinę rośnie. W każdym tygodniu organizm może źle zareagować na różne produkty, jest to bardzo nieprzewidywalne. Oczywiście najważniejsza jest opinia lekarza i to jak Cię pokieruje, bo na pewno najlepiej zna Twój przypadek i jeśli budzi Twoje zaufanie to powinnaś mu zawierzyć decyzję. Mi cukrzyca dała w kość w obu ciążach, ale mam bardzo agresywna na tle autoimmunologicznym. Poznałam mnóstwo fajnych osób z cukrzycą w ciąży, z którymi mam kontakt do dziś. Wszystkie urodziły zdrowe dzieci bez powikłań i zawsze jak miały jakieś wahania to szybko je normowaly. Pozwoliło im to też ograniczyć stres związany z ewentualnym negatywnym wpływem hiperglikemii na dziecko. Metformina na to nie pozwala, tzn. nie pozwala na szybką reakcję, elastyczne dopasowywanie leczenia do sytuacji i nie do końca jest taka cudowna jak się wydaje, bo powoduje np. sztuczne zatrzymywanie wagi, ciężko na niej schudnąć, więc straciłam do niej zaufanie.
Dziewczyny co do świąt to moja dietetyczka powiedziała ze przede wszystkim pilnować godzin posiłków żeby nie jesc ciągle tak jak to w święta bywa tylko zachować co najmniej 3h przerwy. Posiłki normalnie ze stołu. Dużo warzyw, jesli ciasto to od razu po posiłku tak samo inne napoje poza wodą. I oczywiście nie 5 kawałków ciasta tylko zachować umiar
Na dietetyków bym uważała, bo sama na oddziałach diabetologicznych spotykałam różnych.
Kieruj się wyłącznie tym, jaki masz cukier. Rób pomiary i modyfikuj dietę adekwatnie do tego, co Ci wychodzi na glukometrze. Ale ciasto zostawiła bym na ten czas w spokoju.
MałaMi30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2021
- Postów
- 440
Tylko problem w tym ze ja cukier mam dobry cały czasNa dietetyków bym uważała, bo sama na oddziałach diabetologicznych spotykałam różnych.
trzymam sie diety i jest okej. Gdybym najadła sie ciasta i czekolady prawdopodobnie po 2h cukier by mi spadł przed duży wyrzut insuliny. Ale nawet przy padaniu krzywej cukrowej po godzinie jak i naczczo cukier miałam okej. Dopiero po 2 godzinach mocno spadł.Tylko problem w tym ze ja cukier mam dobry cały czas
To super. Trzymam kciuki, żeby był cały czas w normie i było wszystko dobrze.
Pamiętaj, by w ciąży mierzyć cukier po 1h, nie jak zwykli cukrzycy.
Moje konto to po prostu "insulinooporna" ☺ z czasem filmiki będą mam nadzieję coraz lepszej jakości
A ja bardzo polecam koleżankę z postów wyżej na tik toku. Polecam wszystkim. Z taką dietą to żyć, nie umierać. Nawet mi cukrzyca mniej doskwiera i apetyt wrócił.
reklama
Hej
Ja chyba pokonałam swoją insulinoopornosc, albo ja uspilam. Odstawiłam metę, jestem bardzo wrażliwa na insulinę, ale niestety mam cukrzycę jeszcze insulinozależną i organizm sam jej nie produkuje dostatecznie dużo. Ale zawsze to już troszkę mniej klopotu.
