reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Inspiracje kulinarne

2016-01-17 16.29.54.jpg
 

Załączniki

  • 2016-01-17 16.29.54.jpg
    2016-01-17 16.29.54.jpg
    236,1 KB · Wyświetleń: 215
reklama
Malinowa ja robię drobiowe albo indycze...Pierś z tego lub tego mielę sama + 3 marchewki,pietruszka ew.jakie jarzynki tam chcę/też miele/+ 2 cebulki zeszklone na maśle-mielę, 2-3 ząbki przeciśniętego czosnku przez praskę , przyprawy-ja daję sól ,pieprz,paprykę ....mieszam , formuuje na mokro i na patalenię ,bez panierki . U mnie wszyscy lubią :D noi nie tłuste mięsko czyli takie jakie lubię :D
 
Venice dziękuje za przepis, u mnie będą dziś właśnie mielone choć z innego przepisu bo już jestem po zakupach a dopiero przeczytałam Twój wpis. A inne przyszłe mamy nie gotują dziś nic dobrego?
 
Mój mąż wczoraj dorwał gazetkę z lidla i zapragnął sobie kolorowy makaron z zielonym pesto bo jest jakiś włoski tydzień. Kupiłam też gnocchi więc teraz muszę upierdęczyć jakiś gulasz bo moja mała musi mieć sosik, póki co wcina frytki bo jakieś pragnienie na nie jej się włączyło.
 
Nie robiłam jeszcze sama ale zrobię, bo to nic trudnego chyba. Musze tylko blender kupić bo mój spadł i się połamał.
 
Venice ja niestety nie jestem w ogóle uzdolniona kulinarnie. .. nie mam takiego zmysłu,ani polotu. Moja mama się obwinia,że to przez nią bo mnie wyganiała z kuchni :) często do niej dzwonie po jakiś przepis a ona mówi no tego to musisz dać tak na oko...nigdy tego nie zrozumiem...
 
reklama
A mi się wydaje że trzeba mieć to "coś" lub wyuczyć po prostu :D
Ja lubię kombinować w kuchni jak mam natchnienie...teraz nie lubię gotować ,męczy mnie to i nudzi.....
 
Do góry