reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Inhalacje na zatoki??

charlene

Fanka BB :)
Dołączył(a)
9 Listopad 2008
Postów
679
Miasto
wrocław
WItajcie!
Swego czasu moj dziec byl chory i zostal mu kupiony inhalator z nebulizatorem. Dziec wyzdrowial, natomiast ja mam ciagle katar,a teraz juz zapalenie zatok chyba bo boli mnie cala lewa strona twarzy (od skroni do szczeki - szczeka jest najgorsza) i czolo, zwlaszcza przy schylaniu. Mam sinupret,ktorego uzywam, ale nie chce poki co sie antybiotykowac - czy sa jakies inhalacje, ktore moglyby pomoc? Cos co mozna zaaplikowac do tej maszynerii?? Mam koncowke do nosa. Z gory dziekuje za odpowiedz.
 
reklama
Może zwyczjanie olejki do inhalacji?Jakiś Inhalol np.?Albo Vick,Olbas- jak moja niunia miała katar,to robiłam jej takie kąpiele z dodatkiem olejku i jeszcze dodatkowo skrapiałam pościel.
 
Witam
Ja bym Olbasem nie odwazyła się inhalować.... Po pierwsze że osad zostanie w pojemniku i strasznie cięzko się go pozbyć a dziecko nie może tak bezpośrednio dostawać tego specyfiku. To jest olejek przeznaczony do inhalacji ale na ciepłą wode z 2 max 3 krople do miski i tak by odkaziło mieszkanie , lub 1-2 krople do inhalacji pod ręcznikiem ale z autopsji wiem że nie da się dłużej wytrzymac niż 5 minut z przerwami bo tak szczypie... więc co do piero jak się zaaplikuje bezpośrednio do nosa .
Co do odpowiedzi na Twoje pytanie to proponuję najzwyklejszą sól fizjologiczną do nabycia w aptece. To powinno dać pożądany efekt:tak: U mnie pierwsza inhalacja zakończyła się 5 dniowym katarem tak skutecznie oczyszcza zatoki:)
Pozdrawiam i zdrówka życzę!
 
Zgadzam się z Perfectą. Do nebulizatorów nie można dodawać m.in. olejków eterycznych, mogą uszkodzić części. Stosuje się sól fizjologiczną w ampułkach i płyny na których jest to wyraźnie zaznaczone czyli np. mucosolvan płyn do nebulizacji albo Berodual krople do nebulizatora. Pozdrawiam i życzę zdrowia:-) Farmaceutka
 
Zgadzam się z Perfectą. Do nebulizatorów nie można dodawać m.in. olejków eterycznych, mogą uszkodzić części. Stosuje się sól fizjologiczną w ampułkach i płyny na których jest to wyraźnie zaznaczone czyli np. mucosolvan płyn do nebulizacji albo Berodual krople do nebulizatora. Pozdrawiam i życzę zdrowia:-) Farmaceutka
mloda wlasnie ma zalecone na zaflegmione oskrzela sol fiziologiczna i kilka kropel plyn do nebulizatora, my mielismy i mucosolvan i berodual wczesniej, nie pamietam dokladnych dawek, teraz mloda ma dokladnie do inhalacji wode fiz. i 2 ml mucosolvan
 
Dzieki wielkie za podpowiedzi :) U mnie w koncu najlepiej sprawdzila sie sol fizjologiczna - juz po jednej inhalacji przeszedl bol zatok, a nos sie udroznil. Lekarka zalecila mi z mucosolvanem ale strasznie mnie po tym bolal nos i zatoki - moze za mocno sie zaciagalam :) Ogolnie to moja pierwsza zima kiedy nie musze ciagle uzywac kropli do nosa, wiec polecam inhalacje.
 
Mój mąż ma taki sam problem i inhalacje mu bardzo pomagają. Niestety muszę go do nich gonić, bo sam zapomina...
 
Moim zdaniem warto się w tym temacie doradzić znajomych. To jest naprawdę bardzo dobre i sprawdzone źródło wiedzy oraz informacji :)
 
czy ktoś z was od klimy miał problemy z uszami? Nie dośc ze mnie zatoki bolą to jeszcze i ucho mi przytyka, byłam w aptece i babeczka mi krople lix poleciła, dopiero raz użyłam i mam nadzieję, ze szybko przejdzie bo mnie to do szału doprowadza, boję się teraz klimę włączać a tak gorąco
 
reklama
Tak, u mnie często przy zatkanym nosie idzie też na uszy, więc doskonale wiem o czym mówisz. Ucho nie tylko jest zatkane, ale też strasznie boli. Najczęściej sięgam po spray do nosa Apicold Mint, dzięki któremu mogę pozbyć się zalegającego w zatokach kataru (spray jakby trochę rozrzedza wydzielinę) a dzięki temu i z uszu też schodzi. Ale spray to u mnie podstawa.
 
Do góry