martolinka
Mama i nie tylko :-)
Zatem i ja się pochwalę, że 3 grudnia o 1:55 przyszła na świat nasza córcia Milenka. Mała ważyła 4480g i mierzyła 61cm (chyba pobiła rekord listopadówkowy, ale co się dziwić skoro przedłużyła sobie pobyt w brzusiu o cale 2 tygodnie . Poród SN był długi i ciężki, ale udało się na szczęście :-)
61 cm:-) Gratuluję mamie i małemu-duzemu maleństwu