Imiona naszych dzieci?? Propozycje i ostateczne imionka:)

[malina1979]

Dzięki Ka..M, wieszjaka zwiedzam, ale tam samych propozycji jest mniej, tyle, że podane jest znaczenie imion, zdrobnienia. W samym kalendarzu wymienione są po prostu wszystkie (występujące??) imiona, nawet te najbardziej absurdalne.. Ciekawa lektura

 

[dudziakowa]

nie no Honorata w tamkim wieku to lekka przesada...
ale też moja przyszła bratowa ma 22 i ma na imię Krystyna masakra...
albo tak samo ta z You can dance : Jadwiga-Jadźka...
też masakra....

OO przepraszam ja tam ma na imie..... Jestem Jadwiga i np.jadzki to nie lubie ale jak ktos mowi...Jaga,Goda,guska.....to extra jest masa zdrobnien od Jadwigi...

 

[dudziakowa]

Słuchajcie! WRESZCIE! - stało się! Mamy imiona! :-):-):-)
SONIA i LEON
Trochę mi niezręcznie, bo wiem że któraś z Was też Leona wybrała, no ale w końcu trudno nie nadać imienia tylko dlatego że ktoś już takie wybrał prawda?
Ojjjjj dłuuugoooo to trwało ale wreszcie udało się :-)
Nawet nie wiecie jak się cieszę - dla mnie to kolejny krok naprzód:-)

Bardzo ladne ja mam Leonka tz.bede miec...

 

[_Roszpunka_]

OO przepraszam ja tam ma na imie..... Jestem Jadwiga i np.jadzki to nie lubie ale jak ktos mowi...Jaga,Goda,guska.....to extra jest masa zdrobnien od Jadwigi...

hehe ok....
ale chodzi mi o to że w ustachj młodej dziewczyny dziwnie brzmi np Jadwiga....
zdrobnienia nie powiem bo masz ładne...
a nawet na "zapoznajmy się" napisałaś że masz Jagoda więc chyba też za bardzo nie przepadasz za swoim imieniem....omodne które dawało się ki


dla mnie te imiona nie są nieładne tylko staromodne które dawało się kiedyś... nie teraz..... chyba nie uraziłam Ciebie i wiesz co mam na myśli...

 

[malina1979]

Tylko co jest złego w staromodnych imionach? Nie dość, że niejednokrotnie mają piękne brzmienie, to wiąże się z nimi historia, nie są tylko dźwiękami. Sądzę, że to ważne.

 

[Ewelia]

Mi jak urodzila sie Zuzia i jak ktos sie pytal jak dalismy na imie i mówilam Zuzia to duzo osób mówilo "no, teraz daje sie takie starodawne imiona" Serio, ja nigdy nie podejrzewalam ze Zuzia to starodawne imie

Co do podawania imienia w urzedzie to moja babcia miala takie przeboje ze swoimi dziecmi bo raz dziadek zamiast Tomka przyniosł Andrzeja a za drugim zamiast Elżbiety Urszulę Ja bym chyba zabiła, wymyśla sobie kobieta imie dla swojego malenstwa a tu chłop i tak na swoim postawi My Zuzie byliśmy razem zarejestrować, a wogóle to obiło mi sie o uszy że teraz mozna przez pół roku imie zmienić

 

[malina1979]

Ja miałam być Olą, a Tata zarejestrował mnie jako Małgosię I dobrze Nie wiem tylko czy były jakieś konsekwencje?? Mama krzyczała? Muszę dopytać hihi.

 

[malina1979]

Kasiula, czy my przypadkiem mamy termin na ten sam dzień??

 

[Bura]

I tak to jest właśnie wysłać tatusia do urzędu, żeby zarejestrował dziecko! Moja mama miała był Małgorzata, ale dziadkowi coś się poknociło i została Magdaleną.
Ale to jeszcze nic! Ciocia mi opowiadała o swojej koleżance - kiedy się urodziła tatuś popędził do urzędu i chyba z tej radości zgłosił, że urodził mu się syn Stanisław! Potem trzeba było sprawę odkręcać i żeby już nie utrudniać dopisano tylko "a" na końcu imienia i dziewczynka została Stanisławą...

 

[Madzia_pl]

Tak teraz można zmienic w urzędzie imię, tylko nie wiem do jakiego czasu. Moja koleżanka z pracy dała dziecku na imię Max. Potem z mężem stwierdzili, że bardzo popularne pojechli zmienic na Jarek. Rodzina się im burzyła, że "takie polityczneteraz" I zmienili trzeci raz na Franciszek. Tak już zostało. Nie będę się wypowiadac o imieniu, razi mnie tylko fakt, ze tak się sugerowali rodziną (nie jednemu psu burek).