reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Imiona dla naszych Pociech :D

Sempe, a myślałaś o imieniu Remigiusz? Tak w pełnej wersji może nieszczegolne, ale Remek już super brzmi :)

Remigiusz to ja miałam być:-) 37 lat temu nie było wiadomo co się urodzi i jak zobaczyli ze to dziewczynka to mama dała mi na imię DARIA:-) byłam przez kilka lat jedyną Darią na osiedlu... i kazdy się dziwił co to za imię....
Jak urodziłam swojego pierwszego syna to miałam dla niego bardzo oryginalne imię DEZYDERIUSZ to dzis mnie urzeka ale jak chciałam Roberta tak nazwać ( ponad 18lat temu) to mąż i nawet rodzina i położna uznali to za szok poporodowy!!!
przyjaciółka pisze eski ze chłopak nie może być bo limit na najlepsze imiona na R wyczerpałam:-)

jak juz jestem w transie to napisze Wam jeszcze ze Rafał do 8miesiąca był dziewczynką i miał być Patrycją... ale nagle na usg pojawiły się jajka i został Rafał w różowym kocyku:rofl2:
Nad ANGELINĄ to mąż myślał chyba 3 miesiące, wydruki tłumaczenia skąd się wywodzi... miał liste z którą przyszedł do szpitala i 3 dni debat było... najbardziej przeraziło mnie imię, uwaga SALOMEA!!! powiedziałam ze w żadnym wypadku bo kojarzyc mi się bedzie z salmonellą:angry::szok::crazy:
a jezeli chodzi o Alicje to nie pamiętam jak to się stało ze ma Alicja;-)
 
reklama
U nas jeśli byłaby dziewczynka, to Zosia ( mi się jeszcze Hania i Alicja podoba), a jeśli drugi chłopak, to mamy problem. Mi się podoba Franek albo Piotrek, a tatusiowi żadne imię( chociaż uparcie chce mieć kolejnego chłopaka ;-) )
 
celinka , Piotr to bardzo ładne imię :p mój mąż ma tak na imię i jest bardzo dobrym i spokojnym człowiekiem :-p mnie Hania sie różnież podoba ale juz jest w rodzinie malutka taka wiec odpada niestety :((( a szkoda !!!!!!!!!!!!!!!! fajnie jakby była np Małgosia ( bo synek jest Jaś) ale u siostry męża jest juz Jaś i Małgosia wiec tez lipa !!!!!!!!!!
sepme mószę CI powiedzieć ze DEZYDERIUSZ dla mnie to kosmos :-p ładne ale cięzko tak troszkę wypowiedzieć :-p
 
Dla nas imię chłopca było oczywiste Andrzej po moim ukochanym św. pamięci tatusiu. A dziewczynka będzie Berenika (wg. znaczeń to silna kobieta i tego jej życzę) albo Florentyna, mój mąż ma fioła na Florkę:)
 
Ojej ale temat sie rozwinal ;)

Jeszcze Fabianek jest sliczne dla chlopca ale mojemu sie nei podoba ahhhh :p dobrze ze jeszcze tak duzo czasu bo dziecko nie mialoby imienia haha :p

a Franek podoba mi sie musze zaproponowac mojemu ukochanemu juz widze jego mine :p brzydki dziad :p
 
my przy pierwszej ciąży bardzo chcieliśmy chłopca, miał być Sebastian ;) jak okazało się że będzie dziewczynka - mieliśmy ogromny problem. Żadne imię nam nie pasowało, i był mały konflikt... ja bardzo chciałam Hanię, a mąż na to ciągle że "jak ze wsi", że Hanka Mostowiak, że dzieci się będą w szkole naśmiewały... i inne takie GŁUPOTY! on chciał Natalię a mnie się średnio podobało. No i już w szpitalu jak mała przyszła na świat - ja upierałam się przy Hani, mąż że absolutnie, no i się wkurzyłam i powiedziałam że niech sobie w takim razie dziecko nazwie sam, jeśli chce to nawet Kunegunda, że jak nie Hania to mi to obojętne. No i została Natalia...

teraz jak mówię że dziewczynkę nazwiemy Hania - on dalej się upiera że się nie zgodzi, wręcz się złości że ja dalej chcę! no ręce opadają :(

mam nadzieję że tym razem jednak będzie Sebastian, przynajmniej nie będziemy się z mężem kłócić...
 
Ja z kolei lubie imiona, ktore nieczesto sie slyszy. Moj tata to Medard, wiec mam to chyba po babci. Za to moj TZ absolutnie, jak dla niego to Tomki, Lukasze, Marty i Agnieszki:-) Trudno nam sie bedzie dogadac. Mnie sie bardzo podoba Ksawery i Cecylia, ale raczej nie przejdzie juz chocby dlatego, ze mieszkamy w uk, kolezanki z pracy imienia synka Remigiusza nauczyly sie tylko dlatego, ze mozna mowic Remik:-D Podoba mi sie jeszcze Kasjan, Ruby i Lilly, malo tego, TZ na Ruby nie krecil nosem, ale o reszcie mu jeszcze nie mowilam;-)
 
Sempe przesadziłaś z Dezyderiuszem :-D dobrze, że Ci szok poporodowy wcisnęli wyobrażam sobie minę położnej:-D (na trzecie mam Edeldreda może Ci się przyda - była całe życie dziewicą - tyle zapamietałam :-D)
Exotic tylko nie Fabian, mój M ma tak na imię i od 30 lat wszyscy się z niego śmieją :tak: a mnie bardzo często zdarza się powiedzieć do niego Pawian zamiast Fabian:-D. Po tylu latach jeszcze się nie przyzwyczaiłam. Przemyśl to jeszcze raz;-)
LaRemi Medard brzmi jak król ;-) pierwsze słyszę. Masz spaprane geny :-D także masz zielone światło na zakręcone imiona chętnie poznam jakieś nowe

o piotrusiach, haniach, małgosiach, zosiach, aniach i andrzejkach się nie wypowiadam bo wszystkie są w moim stylu i mi się podobają:tak: (Hanka Mostowiak nie żyje:-) Olga może to emka przekona;-))
 
reklama
A rozważałyście imię Szczepan? Mój Mąż ma tak na imię i chociaż syna bym tak nie nazwała (;)), to uważam, że to ładne imię. Niby wszyscy je znają, a jednak jest dość rzadkie :)
 
Do góry