reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imię dla dziecka

Karolek fajne, też się nad nim zastanawiałam:) Norbert też ładne, ale fakt - ze zdrobnieniem może być problem. Przyszło mi jeszcze do głowy Norbi, ale też średnie...
 
reklama
Nikodem- z Dyzmą... Ale i z moją koleżanką, która tak się nazywa ;-)

mój Mąż miał tak z imieniem CEZARY. Mi się podobało, a on że ludzie od razu będą kojarzyli z Cezarym Cezarym (z "13 posterunku", czyli z Pazurą)

No więc imię przepadło...

Ale muszę Wam powiedzieć, że mimo, iż lekarz dał Nam iskierkę nadziei, co do tego, że będzie Maryśka, to rozmawialiśmy ostatnio nad męskim imieniem... I przekonuje go coraz bardziej imię ANTOŚ :cool2:
Z czego ja się ogromnie cieszę...
 
Krysia mi się podoba dla dziecka ale Krystyna już nie.A co do imienia Norbert to bardzo ładne imię.Miałam kolegę ,który ma tak na imię(bardzo rzadko spotykane imię kiedyś teraz chyba troszkę częściej można się z nim spotkać)Kolega bardzo sympatyczny!!Nie mam pojęcia dlaczego ale nie nazwałabym swojej córki imieniem Kasia, Asia, czy Ania...strasznie pospolite imiona(sama mam na imię Kasia i nie lubię tego imienia)a Kasiek w klasie zawsze miałam co najmniej 4...

Czarek to też bardzo fajne imię...mimo iż kojarzyć się może faktycznie z Cezarym z 13-tego...pozytywnie.
 
Krystyna mi się podoba, ale to tak jak już pisałam ze względu na moją teściową, którą bardzo, bardzo lubię. Nie jest flejtuchem i nie jest wredna, tak jak u AgatkiT, wprost przeciwnie- niesamowicie czysta i zadbana kobieta pomimo swoich lat, poza tym serca by innym uchyliła.
Norbert takie sobie, na myśl przychodzi mi jeszcze zdrobnienie Norbuś.
Nikodem bardzo mi się podoba i w ogóle Dyzma nie przychodzi mi na myśl gdy słyszę to imię.Może z tego względu, że koleżanka ma synka Nikodemka.
 
Nikodem też bardzo ładne.
A jeśli chodzi o Antosia i Antosię to super!!Mojej koleżanki córeczka ma tak na imię-Antosia i mówia na nią Tosia najczęściej.
 
AgatkaT i marta24 - dzięki za Krysię... mimo wszystko :-D
Mi się Nikoś kojarzy z gangsterem o takim pseudonimie a Nikodem faktycznie z Dyzmą :-( Cezary - z niczym bo może dlatego, że nietelewizyjna jestem. Karol - była moda na to imię jak wybrali Karola Wojtyłę na papieża oraz gdy zmarł. Karol brzmi ok ale Karolek już mniej jakoś dla mnie :eek:
 
Chciałabym ogłosić, że zdecydowałam się ostatecznie na imię Szymon:) Dziadkom też się podoba! Fajnie.

Mój Szymon, Szymek, Szymuś, Szymonek, Simon;))))
Silva super..u nas gdyby mała okazała sie małym Szymon też bedzie..

A co do Krysi, Krystyny...szczerze nigdy mi sie to imię nie podobało, a do tego znam dwie takie panie Krychy, ze ........zal pisac!
W ogóle to dla dziewczynek te stare imiona typu Zofia, Janina jakoś mniej mi sie podobają, ale u chłopców już bardziej, dlatego Antek, Staś, czy Janek jest ładnie.

Nikodem -kojarzy się z Dyzmą, ale moja kuzynka ma chrześniaka Nikodema i bardzo ładny i fajny chłopak i bardziej do niego mi przylgnęło to imię, jest ładne, natomiast strasznie denerwuje minie "Nikoś", lepiej juz Niki

Norbert - mam kolege i bardzo fajny jest,imię do niego pasuje i ma w sobie coś, znajomi mówia do niego Norbert, niestety jego najbliżsi wołają Bercik, a w tej wersji jest okropne
 
reklama
andariel mnie Nikodem nie kojarzy się z Dyzmą. Mamy na marcówkach jednego Nikosia i jakoś z nim tylko skojarzyłam :-)
forever Krysia to bardzo ładne imię, a przynajmniej nie będzie miała 5 koleżanek o tym samym imieniu w klasie :-)
Silva Szymon też bardzo mi się podoba bo jest dużo zdrobnień.
Traschka, agatka gratuluje wyboru imienia. Najładniejsze imie żeńskie (bo ja tak mam ;-)) A tak poważnie to mnie troszkę denerwowało, że jest albo Maria (bardzo poważnie), albo Marysia (troche dziecinnie). Ja już się przyzwyczaiłam. Do tego mi bardzo podoba się zdrobnienie Maryś.

U nas też decyzja podjęta. Nie wiem czy się Wam chwaliłam- bedziemy mieć drugiego synka o imieniu Radek :-)
 
Do góry