reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Imię dla chłopczyka

reklama
Jako Ania niespecjalnie lubię argument, że imię pospolite. Można być chamskim prymitywem mając na imię Serafin czy Salomea, a znanym artystą czy profesorem genetyki jako Maria czy Szymon. Zauważyłam, że na siłę wyrafinowane imiona chcą dawać dzieciom ludzie, którzy sami niekoniecznie pochodzą ze środowiska kultury, sztuki czy nauki. Oględnie mówiąc...
 
Dużo kobiet mówi, ze maja wybrane imię dla dziecka niemalże od pierwszej drugiej kreski. Ze tylko to i żadne inne. Obwieszczają całej rodzinie ze będzie np Adam.
Po czym rodzi się dziecko, kobieta widzi je po raz pierwszy i nadaje imię Maciek bo „Adam do tego dziecka o prostu nie pasował”.
Nadasz imię jakie chcesz. Tylko pamiętaj ze na zmianę masz chyba tylko sześć miesięcy.
No i fakt ze tobie się podoba nie oznacza ze dziecku tez musi. Rodzina w końcu przestanie komentować ale dzieciak będzie z tym żył już do końca.
 
Całą noc nad tym w sumie myślałam. Nie sądziłam, że tyle dziewczyn odpowie. Dziękuję za wszystkie rady i opowieści. Macie rację, Iker za bardzo oryginalnie brzmi. Nie sposób dogodzić wszystkim, ale jednak dziecku chciałabym oszczędzić przykrości związanych z wyśmiewaniem przez inne dzieci. Już nie mówiąc o tym, że mój brat bardzo brzydko by to przekręcał. Mój mąż mówi że już prędzej by dał Tristan albo Tankred. Ale to w naszych polskich realiach również by nie przeszło. Tak sądzę. Ostatecznie postanowiłam skorzystać z tego co mi jedna z Was radziła. Żeby się zastanowić nad podobnym imieniem. Igor też mi się bardzo podoba. Wczoraj pojawiła się także propozycja imienia Florian. Również mi się bardzo spodobało. Ale chyba ostatecznie zostanie Igor
 
Jako Ania niespecjalnie lubię argument, że imię pospolite. Można być chamskim prymitywem mając na imię Serafin czy Salomea, a znanym artystą czy profesorem genetyki jako Maria czy Szymon. Zauważyłam, że na siłę wyrafinowane imiona chcą dawać dzieciom ludzie, którzy sami niekoniecznie pochodzą ze środowiska kultury, sztuki czy nauki. Oględnie mówiąc...
No bez przesady. U nas takie imiona wynikają właśnie ze znajomosci historii i kultury. Doskonale wiem, kim był sw. Serafin i kim był Olgierd syn Giedymina. Daję dziecku te imiona z pełną świadomością - nie tylko dlatego ze mi się podobają - ale dlatego, że coś dla mnie znaczą.
 
Całą noc nad tym w sumie myślałam. Nie sądziłam, że tyle dziewczyn odpowie. Dziękuję za wszystkie rady i opowieści. Macie rację, Iker za bardzo oryginalnie brzmi. Nie sposób dogodzić wszystkim, ale jednak dziecku chciałabym oszczędzić przykrości związanych z wyśmiewaniem przez inne dzieci. Już nie mówiąc o tym, że mój brat bardzo brzydko by to przekręcał. Mój mąż mówi że już prędzej by dał Tristan albo Tankred. Ale to w naszych polskich realiach również by nie przeszło. Tak sądzę. Ostatecznie postanowiłam skorzystać z tego co mi jedna z Was radziła. Żeby się zastanowić nad podobnym imieniem. Igor też mi się bardzo podoba. Wczoraj pojawiła się także propozycja imienia Florian. Również mi się bardzo spodobało. Ale chyba ostatecznie zostanie Igor
Florian to bardzo ładne imię :)
 
No bez przesady. U nas takie imiona wynikają właśnie ze znajomosci historii i kultury. Doskonale wiem, kim był sw. Serafin i kim był Olgierd syn Giedymina. Daję dziecku te imiona z pełną świadomością - nie tylko dlatego ze mi się podobają - ale dlatego, że coś dla mnie znaczą.
No powtarzam. Olgierd, nawet Serafin. Zresztą sama mówisz, że u Was chodzi o historię. To co innego niż argument "dam na imię Canpol, bo Antek i Franek to pospolite".
 
reklama
No powtarzam. Olgierd, nawet Serafin. Zresztą sama mówisz, że u Was chodzi o historię. To co innego niż argument "dam na imię Canpol, bo Antek i Franek to pospolite".
No tak, ale my tak naprawdę nie wiemy, co kieruje tymi ludźmi którzy nadają takie a nie inne imiona. Mój mąż miał z reszta znacznie bardziej odjechane pomysły (na przykład „Diego” (sic!)) ale udało mi się go przekonać, że chrzani w tym wypadku ;)
 
Do góry