reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ile powinno trwać karmienie?

elzunia12

Początkująca w BB
Dołączył(a)
18 Sierpień 2023
Postów
23
Hej.
Moja córka ma 3 tygodnie. Potrafi wisieć na piersiach godzinę, czasem półtorej. Bardzo mnie to męczy, bo w trakcie jedzenia usypia, potem budzi się i znów dojada. Czasem jestem tym już tym tak zmęczona, że czuje frustracje.
Czy to normalne, że noworodki spędzają tyle czasu przy piersiach? Bo mam już mętlik w głowie...
 
reklama
Hej.
Moja córka ma 3 tygodnie. Potrafi wisieć na piersiach godzinę, czasem półtorej. Bardzo mnie to męczy, bo w trakcie jedzenia usypia, potem budzi się i znów dojada. Czasem jestem tym już tym tak zmęczona, że czuje frustracje.
Czy to normalne, że noworodki spędzają tyle czasu przy piersiach? Bo mam już mętlik w głowie...

Tak, jest to w 100% normalne i potrzebne - Link do: Nowonarodzone dziecko bezczelnie siedzi non stop przy cycku!
 
Pytam, bo jedna z koleżanek namieszała mi w głowie. Stwierdziła, że za długo karmię piersią i na własne życzenie jestem uwiązana :/

Bardzo szybko załatwi Ci laktację takimi radami ;) polecałabym ograniczyć z nią kontakt ;)


21640953.jpg
 
Moja córcia ma 2 miesiące i ssie pierś dwie godziny czasem i dłużej. Je powoli, odpoczywa w trakcie jedzenie i uważam, że to bardzo dobrze, że nie je łapczywie. Nie masz sie czym przejmować to minie.
 
Pytam, bo jedna z koleżanek namieszała mi w głowie. Stwierdziła, że za długo karmię piersią i na własne życzenie jestem uwiązana :/
Bzdury o KP można usłyszeć nawet od lekarzy (been there). Jeśli waga dziecka rośnie w normie, to wszystko jest ok. Z czasem zacznie się najadać w kilka minut.
 
Hej.
Moja córka ma 3 tygodnie. Potrafi wisieć na piersiach godzinę, czasem półtorej. Bardzo mnie to męczy, bo w trakcie jedzenia usypia, potem budzi się i znów dojada. Czasem jestem tym już tym tak zmęczona, że czuje frustracje.
Czy to normalne, że noworodki spędzają tyle czasu przy piersiach? Bo mam już mętlik w głowie...
Jak wyżej. To wszystko jest normalne. Cierpliwości. Obstaw się przegryzkami, książkami, serialami i korzystaj. Mi tak mówiono i się potwierdziło. Jak dziecko potem raczkuje, to nie ma czasu na takie rzeczy 😉
A poważnie mówiąc: naprawdę cierpliwości i zrozumienia dla takiego maleństwa. Koleżanka nie ma racji.

Czasami nawet starsze niemowlaki "wiszą na cycu" (10 miesięcy). Akurat to trochę inaczej niz noworodki, ale warto wiedzieć, że tak bywa. Tylko to już nie chodzi o jedzenie samo w sobie. To jest też ich forma wyciszenia się, uspokojenia...
 
Otóż to, ja również jak mam zamiar zaraz karmić to biorę telefon, pilota od telewizora, książkę i coś dobrego do zjedzenia 😂, czasem zdarzy mi się że w trakcie karmienia się zdrzemnę ale warunek musi to być dobra pozycja aby nie upuścić dziecka. Przyjemne z pożytecznym 😂😂
 
reklama
To jest normalne, a koleżanka niech się w łeb puknie. Uwiązanie 🤷 dzieciaczek bliskości potrzebuje. Niech maluch je a ty poczytaj książkę, ogladnij film i ciesz się ta bliskością.
Ja karmiłam córkę prawie 3 lata, ale ona jadła po 15 min. Pierś i odsuwała się. A syn ma zaraz 10 miesięcy i nadal potrafi po 1,5h wisieć na drzemce przy cycu. Ale mnie to w ogóle nie przeszkadza.
 
Do góry