reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ile na "+?" czyli jak przybieramy na wadze...

No i waga troche podskoczyla, 16 tydzien c. i 3 kg na plus (59 kg) ale to chyba normalne?? Nadal nosze normalne ciuchy, na ciazowe chyba jeszcze troche poczekam:blink:
 
reklama
Hej:) Obecnie jestem w 14 tygodniu. Waga wyjściowa 58 kg przy wzroście 174. W czasie wizyty u lekarza w 12 tygodniu na wadze stuknęło 60 kg:) Tak więc na razie 2 kilosy ale myślę, że od tego czasu troszkę przybyło. Brzuszek trochę urósł. Jeszcze dopinam się w spodnie, ale to już ostatnie podrygi:) Pozdrawiam
 
Siemka:-)
No u mnie pomalutku do przodu, w 15 tyg +2kg hmmm no ae w brzuszku rośniemy rośniemy.Słuchajcie i tak myślę że wypadałoby sięgnąć po jakiś ujędrniający krem do ciała cosik na rozstępy, czy coś, macie w tym już jakieś doświadczenie może. Co sie sprawdza, co zaszkodzi małemu i właściwie to czego potrzebuje w 3 miesiącu kobitka przy nadziei?? :confused:
Z góry wielkie dzięki.
pozdrawiam:-)
 
Ja stosuję krem na rozstępy od kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży - czy zadziała nie wiem - na razie rozstępów brak, ale sądząc po stopniu naciągnięcia skóry niechybnie będą:/
 
Ja dzis rano sie wazylam i znow kolejne + 1,8 do przodu:-)

Co do rozstepow to mysle, ze to zalezy od naszej skory i ilosci kolagenu w niej zawartego, kremy przeciwko rozstepom to dla mnie dobra reklama. W pierwszej ciazy przytylam 23kg i nie mialam zednego rozstepu i uzywalam balsamu do ciala takiego jakiego uzywalam przed ciaza i teraz jest tak samo narazie spoko mimo, ze mam duzy brzuch to widze, ze skory wystarczy na jeszcze troche:-D:-D:-D
 
Zdecydowana większość moich kolezanek zamiast tych wszystkich reklamowanych kremów na rozstępy używała oliwki i mówiły że ona pomaga
d4de37b931.png
 
Przed ciążą: 53kg (162cm wzrostu)
15 tydzień: 55kg

Ja używałam oliwki i kremu na rozstępy Ziajka i rozstepów na brzuchu nie miałam.
 
U mnie przed ciążą 53,3 (174 cm) a dziś 57,5. Niby w normie i wiem że TRZEBA przybierać na wadze, ale i tak bez radości patrzę na tę rosnącą wagę. Musi mi się to chyba w główce poukładać, bo dopero za chwilę waga pewnie zacznie galpować;-)

A wy dziewczyny jak sobie radzicie z wagą która pokazuje zupełnie inne niż normalnie wartości?
 
Kiwaczka, w poprzedniej ciąży przytyłam 19kg, więc teraz śledzę pilnie tę wagę. Zwróć jednak uwagę, że startowałysmy podobnie, a ja jestem niziutka. Laska z Ciebie, tylko pozazdrościć. Mogę tylko doradzić, żeby pilnować się ze słodyczami w trzecim trymestrze - ja wtedy własnie najbardziej przytyłam. Z drugiej strony wizja karmienia piersią i stosowania diety nie uczulającej i nie obciążającej brzuszka maluszka też robi swoje i chciałby sobie człowiek trochę podjeść wcześniej.
 
reklama
U mnie przed ciążą 53,3 (174 cm) a dziś 57,5. Niby w normie i wiem że TRZEBA przybierać na wadze, ale i tak bez radości patrzę na tę rosnącą wagę. Musi mi się to chyba w główce poukładać, bo dopero za chwilę waga pewnie zacznie galpować;-)

No dokładnie - mi się dopiero niedawno poukładało:) Na początku ciąży, który generalnei bardzo źle psychicznie znosiłam, widok powiększającego sie brzucha i przekraczania kolejnych punktów granicznych na wadze strasznie mnie dołował. Nawet w nastolectwie, kiedy generalnie byłam dosć tłustą dziewczynką :p tyle nie ważyłam! A teraz mnie to już kompletnie nie rusza:) Przeciwnie, niesłychaną radość sprawia mi możliwość normalnego jedzenia, bez oglądania się na wagę....szkoda tylko, że trzeba było z jadłospisu usunąć krewetki i białe wino:-D Pamiętaj, że ta rosnąca waga jest niezbędna, nie wynika z obżarstwa, tylko z większego zapotrzebowania Twojego i dziecka na jedzenie i z dużą dozą prawdopodobieństwa, po ciąży wrócisz do wagi wyjściowej.....a nawet jak nie do końca, to nie sądzę, żebyś zwracała na to aż taką uwagę, jak przed ciążą:)
 
Do góry