Witam serdecznie wszystkie mamusie. Mam problem z córeczką, ponieważ moja 7-mio miesięczna Maja nie chce pić mleka "sztucznego".
Mała jest cały czas na piersi ale ponieważ wróciłam już do pracy to Maja "musi" jeść kilka posiłków podczas mojej 8 godz. nieobecności.
Maja odżywia się tak:
ok. 5.00 - pierś
8.00-9.00 - 60-70 ml kaszki smakowej z mlekiem Bebilon 2 podawanej łyżeczką,
ok. 12.00 - zjada cały słoiczek zupki z mięskiem (130 ml, Gerber albo Bobovita)
ok.14.30 - zjada pół lub cały słoiczek deserku (130 ml, Gerber albo Bobovita)
i po moim powrocie (pracuję od 7.00 - 15.00) jest już tylko na piersi.
W międzyczsie wypija 60-70 ml herbatki (owocowej, jabłkowej lub innej). Soczki za bardzo jej nie smakują.
Jeżeli chodzi o mleko to próbowałam podawać jej mleko z butelki czyste lub zmieszane z kaszką bananową, jabłkową, malinową niestety tak się denerwuje, że jak widzi białą butelkę to od razu odwraca główkę. Dzisiaj chcę iść kupić mleko innej firmy, bo za około 2 miesiące będę chciala ją od piersi odstawić. Oczywiście próbowałam podawać mleko z różnych butelek. Po pracy karmię małą kilka razy, oczywiście w nocy też kilka razy. Mam nadzieję, że w końcu polubi jakieś "sztuczne" mleczko z kaszką lub bez. PS. Zazdroszczę mamom, których dzieciaczki wypijają określoną porcję mleka 3-4 razy na dobę:-).
Mała jest cały czas na piersi ale ponieważ wróciłam już do pracy to Maja "musi" jeść kilka posiłków podczas mojej 8 godz. nieobecności.
Maja odżywia się tak:
ok. 5.00 - pierś
8.00-9.00 - 60-70 ml kaszki smakowej z mlekiem Bebilon 2 podawanej łyżeczką,
ok. 12.00 - zjada cały słoiczek zupki z mięskiem (130 ml, Gerber albo Bobovita)
ok.14.30 - zjada pół lub cały słoiczek deserku (130 ml, Gerber albo Bobovita)
i po moim powrocie (pracuję od 7.00 - 15.00) jest już tylko na piersi.
W międzyczsie wypija 60-70 ml herbatki (owocowej, jabłkowej lub innej). Soczki za bardzo jej nie smakują.
Jeżeli chodzi o mleko to próbowałam podawać jej mleko z butelki czyste lub zmieszane z kaszką bananową, jabłkową, malinową niestety tak się denerwuje, że jak widzi białą butelkę to od razu odwraca główkę. Dzisiaj chcę iść kupić mleko innej firmy, bo za około 2 miesiące będę chciala ją od piersi odstawić. Oczywiście próbowałam podawać mleko z różnych butelek. Po pracy karmię małą kilka razy, oczywiście w nocy też kilka razy. Mam nadzieję, że w końcu polubi jakieś "sztuczne" mleczko z kaszką lub bez. PS. Zazdroszczę mamom, których dzieciaczki wypijają określoną porcję mleka 3-4 razy na dobę:-).