reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"Ich pierwszy raz" czyli nowe umiejętności naszych pociech

Dołączam się do gratulacji dla Viki.


Mój synuś zasuwa na nóżkach już od 3 tygodni,myślałam,że nigdy się nie ogarnie i nie zacznie chodzić.Teraz chodzi wszędzie sam,jak nie chce być ze mną w kuchni to idzie sobie do pokoju,nawet bez problemu pokonuje niewielkie progi.Na spacerkach siedzi w wózku,ale w Lidlu bądź netto obowiązkowo musi chodzić sam:)
 
reklama
Gratulację dla Wiki. A Marcinek tak jak ruszył na dwóch do przodu, pochodził dwa dni i wrócił na cztery. I tak już od trzech tygodni nie chce chodzic, chyba ze za rączkę. No i jak się zapomni to wtedy pokonuje dystanse ale żeby wykazywał chęć do samodzielnego chodzenia to nie powiem. Mam wrażenie że boi się chodzic u nas w domku bo nie mamy żadnych dywanów. Pojedziemy do rodziców to zobaczymy jak sobie będzie radził.
 
Myślę że dywany nie mają większego znaczenia.. My tez nie mamy żadnych tylko kafelki i panele a Jowi zaczeła chodzi jak miała 9,5 miesiąca... każde dziecko jest inne, wszyscy mówili a bo to dziewczynka to one chodzą szybciej.. ale mam znajoma a jej córka zaczęła chodzić jak miała 15 miesięcy.. nie ma reguły jak widać.
 
Gratulujemy wszystkim dzieciaczkom które już biegają :)
A jak nuały się wasze szkraBY na sylwestra? Bo ja dowiedziałam się o mojej córce nowych rzeczy: uwielbia bawić się w większym towarzystwie i wcale jej nie przeszkadza że biega między nogami tanczących- ona też tańczyła i to jak?! :-D Wstała o północy i bite 2,5h między dorosłymi w samych rajstopkach tańczyła i bawiła innych, żadnego mrauczenia z niezadowolenia czy senności. Byłam z niej dumna jak paw. A ona tylko skakała i skakała i ew goniła psa znajomych :eek:
 
Zapomniałam napisać ale Marcinek zaczął chodzic sam dokładnie 10 grudnia. I od tamtej pory nie mozna go zatrzymać :-) Powoli przymierza sie do biegania...
 
:-DAnia 77- gratulacje! :-D Kasia juz biega i skacze do góry, ale uważam że odkąd zaczęła chdzić (koniec sierpnia) jest grzeczniejsza bo wszędzie pójdzie tam gdzie zechce (niestety też na schody :baffled:

Cammi a ja czytałam że to chłopcy właśnie zaczynają chodzic wcześniej a dziewczynki- mówić, a do tego podobno wcześniej zaczynają chodzic dzieci o małej masie ciała, a Kasia- 75centyl ciągle się trzyma więc spora oj spora dziewczynka (teraz11,2kg) a biegała juz całkiem sama po skończeniu 9 mies- więc tak naprawdę każde dziecko samo decyduje kiedy jest na co gotowe a nie wg podręczników...

A to jeszcze zdjęcia dokumentujące Kasi sylwestrowy taniec :-D
 
Gratulacje dla Maciusia. Pewnie już nie zdarza mu się spaść z kanapy? PAmiętam jaki to był problem, bo Marcin wchodzić się nauczył ale jak potem zejść? Ale szybko opanował tą sztukę....
 
reklama
Do góry