Moj jeszcze sie nie przekreca, nie podnosi glowy jak lezy na pleckach, nie siada itd. Przeciez to jeszcze nie ten wiek. Niektore dzieci jakas czynnosc szybciej opanuja, niz reszta, ale to sporadyczne przypadki. Po co te dzieci pospieszac? Niech sie rozwijaja we wasnym tempie. My bylismy u neurologa jakis czas temu- tak kontrolnie- wszytko z malym ok i nie widze sensu zastanawiac sie, czy z moim malym cos nie tak, bo jeszcze sie nie przekreca!!
reklama
Moj jeszcze sie nie przekreca, nie podnosi glowy jak lezy na pleckach, nie siada itd. Przeciez to jeszcze nie ten wiek. Niektore dzieci jakas czynnosc szybciej opanuja, niz reszta, ale to sporadyczne przypadki. Po co te dzieci pospieszac? Niech sie rozwijaja we wasnym tempie. My bylismy u neurologa jakis czas temu- tak kontrolnie- wszytko z malym ok i nie widze sensu zastanawiac sie, czy z moim malym cos nie tak, bo jeszcze sie nie przekreca!!
O i tu sie zgodze....same mądre rzeczy prawisz
kasia@kruszyna
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2008
- Postów
- 957
racja, to wszystko zależy indywidualnie od dziecka. mój misiu się nie przekręca, główkę ładnie trzyma leżąc na brzuszku i jak złapię go za rączki to też ładnie trzyma główkę i chce siadać, ale ja go do tego nie zmuszam, wszystko przyjdzie w swoim czasie
mamjakty
styczniówka 2009
AdiLea - moja też sama raczej nie chwyta zabawek, tylko jak da jej się do ręki to złapie ale zaraz puszcza na macie lubi się bawić, ale musi mieć humor
klaudia011
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 2 389
Filip tez nie chwyta jeszcze zabawek, jedynie jak mu poukladam pluszaki czy pieluszke po obu jego stronach to uda mu sie cos chwycic i od razu wklada to do buzi...
grzechotke to jedynie jak ja mu pomoge...ale potrzyma na chwilke i puszcza!
grzechotke to jedynie jak ja mu pomoge...ale potrzyma na chwilke i puszcza!
EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
moja zabawki trzyma dziarsko, macha grzechotką tak wsciekle ze obija nawet siebie
z uporem osiołka zjada wszystkie bluzki, pieluszki, posciel
ale za to wogóle nawet nie probuje przekrecac sie z brzuszka na plecki...jak na początku nie lubiła leżec na brzuszku tak teraz podniesie sie na ramionach i przyglada sie na wszytsko z usmiechem na twarzy....ma gdzies przekrecanie sie na plecki :-(
jedyne co robi to lezac na plecach przekreca sie na boki i odwrotnie...co do siedzenie to jej leżenie wogole sie nie podoba....ona by chciala siedziec badz byc trzymana tak w pione calkiem...no paranoja z tym uparciuchem:-)
z uporem osiołka zjada wszystkie bluzki, pieluszki, posciel
ale za to wogóle nawet nie probuje przekrecac sie z brzuszka na plecki...jak na początku nie lubiła leżec na brzuszku tak teraz podniesie sie na ramionach i przyglada sie na wszytsko z usmiechem na twarzy....ma gdzies przekrecanie sie na plecki :-(
jedyne co robi to lezac na plecach przekreca sie na boki i odwrotnie...co do siedzenie to jej leżenie wogole sie nie podoba....ona by chciala siedziec badz byc trzymana tak w pione calkiem...no paranoja z tym uparciuchem:-)
reklama
kasia@kruszyna
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2008
- Postów
- 957
ale super się śmieje!!!! mój misiu śmieje się tylko tak wtedy kiedy obcałowuję jego nóżki, brzuszek, szyjkę. a tak to się śmieje ale już nie tak bardzo
Podziel się: