marczelitto85
wurcel purcel
ooo fajny temat!ja i siostra mego męża nie rozmawiamy ze sobą od lat 5czyli tyle ile z nim jestem.
4lata uczyłam sie z nią w liceum potem 3na studiach z czego 1.5 mieszkałam z nią dopóki.............nie związałam się z moim mężem.jego też znam dość długo ale wtedy dopiero zaiskrzyło.on u nas nocował często na stancji jak zresztą jej chłopak a ona własnemu bratu wytknęła że przyjeżdża i ona musi za wodę płacić bo on się u nas kąpie.no ale nie liczyła tego że ja płace za jej kochasia bo se gołąbeczki nalewali wanne wody i siedzieli godzinę i nie można było się doprosić żeby wyszli jak się siku chciało.zazdrosna dziewczynka chyba jest bo nam się układa a ona już z 7razy zmieniała partnera a ja jestem oczywiście dzi.......teściowej naopowiadała głupot i jak my mówiliśmy jej całą prawdę(ja i mąż)dlaczego ja i ona nie rozmawiamy a kiedyś byłyśmy przyjaciółkami to się rozpłakała
ale ja w nią nie wnikam.
4lata uczyłam sie z nią w liceum potem 3na studiach z czego 1.5 mieszkałam z nią dopóki.............nie związałam się z moim mężem.jego też znam dość długo ale wtedy dopiero zaiskrzyło.on u nas nocował często na stancji jak zresztą jej chłopak a ona własnemu bratu wytknęła że przyjeżdża i ona musi za wodę płacić bo on się u nas kąpie.no ale nie liczyła tego że ja płace za jej kochasia bo se gołąbeczki nalewali wanne wody i siedzieli godzinę i nie można było się doprosić żeby wyszli jak się siku chciało.zazdrosna dziewczynka chyba jest bo nam się układa a ona już z 7razy zmieniała partnera a ja jestem oczywiście dzi.......teściowej naopowiadała głupot i jak my mówiliśmy jej całą prawdę(ja i mąż)dlaczego ja i ona nie rozmawiamy a kiedyś byłyśmy przyjaciółkami to się rozpłakała
ale ja w nią nie wnikam.