Czesc wszystkim,
chcialabym sie poradzic z kwestii zmniejszonego napiecia miesniowego u mojej corki (teraz 3.5 miesiaca, niekorygoway wiek).
Corka juz w ciazy malo sie ruszala, spedzila wiekszosc ciazy w tej samej pozycji (ruszala rekami i nogami, ale nie zmieniala pozycji ciala -byla ulozona posladkowo).
Urodzila sie przez cs w tygodniu 37+2, dostala 3 x 10pkt apgar. Okazalo sie, ze miala torticollis i z tego powodu zostala skierowana na fizjoterapie.
Z czasem wyszlo ze tez ciezko jej podnosic glowe (prawda jest, ze pediatra stwierdzil, ze ma krotki kark, na 3-miesiecznej wizycie stwierdzil, ze dobrze trzyma glowe), zaczela ja podnosic pomiedzy 2-3 miesiacem. No i trzyma ją, ale widze ze kosztuje to ja wiecej wysilku, niz inne niemowleta. Teraz dalej owa glowe trzyma ale nadal z wysilkiem.Zaczyna sie przewrac z plecow na brzuch, ale wszystko z wielkiem wysilkiem. Czuje jej cialo jako wiotke, fizjoterapeuta mowi, ze troche obnizone napiecie ma.
Problem dla mnie nie stawnowi napiecie miesniowe, ale fakt, ze zwykle jest ono objawem innej choroby. I teraz sie zastanawiam -jakiej (porazenie mozgowe)? W ciazy robilam amniopukcje, kariotyp,mikromacierze i sekwencjonowanie calego genomu - wszystko wyszlo ok. Podzielcie sie prosze swoimi doswiadzeniami. Dzieki.
chcialabym sie poradzic z kwestii zmniejszonego napiecia miesniowego u mojej corki (teraz 3.5 miesiaca, niekorygoway wiek).
Corka juz w ciazy malo sie ruszala, spedzila wiekszosc ciazy w tej samej pozycji (ruszala rekami i nogami, ale nie zmieniala pozycji ciala -byla ulozona posladkowo).
Urodzila sie przez cs w tygodniu 37+2, dostala 3 x 10pkt apgar. Okazalo sie, ze miala torticollis i z tego powodu zostala skierowana na fizjoterapie.
Z czasem wyszlo ze tez ciezko jej podnosic glowe (prawda jest, ze pediatra stwierdzil, ze ma krotki kark, na 3-miesiecznej wizycie stwierdzil, ze dobrze trzyma glowe), zaczela ja podnosic pomiedzy 2-3 miesiacem. No i trzyma ją, ale widze ze kosztuje to ja wiecej wysilku, niz inne niemowleta. Teraz dalej owa glowe trzyma ale nadal z wysilkiem.Zaczyna sie przewrac z plecow na brzuch, ale wszystko z wielkiem wysilkiem. Czuje jej cialo jako wiotke, fizjoterapeuta mowi, ze troche obnizone napiecie ma.
Problem dla mnie nie stawnowi napiecie miesniowe, ale fakt, ze zwykle jest ono objawem innej choroby. I teraz sie zastanawiam -jakiej (porazenie mozgowe)? W ciazy robilam amniopukcje, kariotyp,mikromacierze i sekwencjonowanie calego genomu - wszystko wyszlo ok. Podzielcie sie prosze swoimi doswiadzeniami. Dzieki.