reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Halo halo styczen 2019

reklama
Produkcja tutaj idzie pełną parą [emoji28]
Pewnie cokolwiek przeczytam i idę dalej szyć;)
Kawę piję słabą z ekspresu z mlekiem, czasem powtórzę drugą;) ale teraz w te upały to rano kawa a później jakiś zimny jogurt pitny.
Rano dzidziol mnie obudził, ten w brzuszku!! Normalnie w szoku byłam, poleżałam i wstaje z brzuszkiem mocno skierowanym w prawą stronę [emoji23]
 
Ja kawę piłam w pierwszej ciąży i z dzieckiem wszystko ok (chyba, bo w sumie to ma trochę obsesję na punkcie kawy, lubi robić wszystkim wkoło i ciągle opowiada że tatuś pije rano kawę...:D)
 
Myślicie, że jak już urodzimy to wątek ucichnie czy bedziemy dalej pisać ? Kurde troche sie juz przywiazałam, a to gdzie do stycznia jeszcze [emoji14][emoji14][emoji14] wiadomo, że bedzie mniej czasu, ale chyba takie watkie nie umieraja po porodach co?
 
Myślicie, że jak już urodzimy to wątek ucichnie czy bedziemy dalej pisać ? Kurde troche sie juz przywiazałam, a to gdzie do stycznia jeszcze [emoji14][emoji14][emoji14] wiadomo, że bedzie mniej czasu, ale chyba takie watkie nie umieraja po porodach co?
Oby nie . będziemy rozmawiać o maluszkach :)
 
Myślicie, że jak już urodzimy to wątek ucichnie czy bedziemy dalej pisać ? Kurde troche sie juz przywiazałam, a to gdzie do stycznia jeszcze [emoji14][emoji14][emoji14] wiadomo, że bedzie mniej czasu, ale chyba takie watkie nie umieraja po porodach co?
Fajnie by było pisać dalej, zobaczymy jak będzie z czasem. Na pewno będzie mniej do czytania, tak myślę;)
 
reklama
Myślicie, że jak już urodzimy to wątek ucichnie czy bedziemy dalej pisać ? Kurde troche sie juz przywiazałam, a to gdzie do stycznia jeszcze [emoji14][emoji14][emoji14] wiadomo, że bedzie mniej czasu, ale chyba takie watkie nie umieraja po porodach co?
Wiesz co też o tym samym pomyślałam,nie myślałam że aż tak bardzo się do was przywiąże[emoji4]Ja mam nadzieję że nie umrze i będziemy pisać o naszych dzieciaczkach[emoji2]
 
Do góry