reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Halo halo styczen 2019

Mojej szwagierce na połówkowym powiedział że chłopak i tak zostało a przy porodzie że córka uwierzyć nie mogla,[emoji16]
 
reklama
No nam jak powiedział że 4 do 5 dziewczyna,to.malo nie spadłam z tej kozetki :p ciągle nam ciężko uwierzyć,bo u nas same chłopy .. wszędzie chłopy ..W każdym razie ciekawe czy to się potwierdzi .
Ale jestem i ja ciekawa[emoji6]dziś 13+4 i idę 23lipca pewnie wtedy jeszcze nie wyczai [emoji6]
 
Ja czytałam ostatnio ,że nie którym cała ciążę np wychodził chłopak a urodziła się dziewczyna..dla mnie to niepojęte w dzisiejszych czasach ..przecież to wszystko dokładnie widać . Kurcze 16 lat temu jak chodziłam z synem to mi lekarz jajka na USG pokazywał ..i nawet mam zdjęcie i[emoji23]ibyło dobrze widać ,a teraz na pewno sprzęt jest nowocześniejszy.
 
Ja czytałam ostatnio ,że nie którym cała ciążę np wychodził chłopak a urodziła się dziewczyna..dla mnie to niepojęte w dzisiejszych czasach ..przecież to wszystko dokładnie widać . Kurcze 16 lat temu jak chodziłam z synem to mi lekarz jajka na USG pokazywał ..i nawet mam zdjęcie i[emoji23]ibyło dobrze widać ,a teraz na pewno sprzęt jest nowocześniejszy.
Tez mam znajomna co cała ciaze chłopak, na prenatalnych tez, wszyscy sie cieszyli bo w rodzinie samutkie dziewczyny, pokupowala wszystko na chłopca, imie wybrane, pokoik pod chłopca, a tu nagle dziewuszka wyskoczyła. [emoji38]
 
Mojej szwagierce na połówkowym powiedział że chłopak i tak zostało a przy porodzie że córka uwierzyć nie mogla,[emoji16]

Wiem ze słyszenia, że zdarzają się takie przypadki, choć akurat nikogo w moim otoczeniu. No mi trzeci lekarz powiedział, więc liczę, że jednak prawda. Jutro mam wizytę na NFZ, ale nie spodziewam się usg, więc raczej o płci nie będzie mowy.
 
Ja czytałam ostatnio ,że nie którym cała ciążę np wychodził chłopak a urodziła się dziewczyna..dla mnie to niepojęte w dzisiejszych czasach ..przecież to wszystko dokładnie widać . Kurcze 16 lat temu jak chodziłam z synem to mi lekarz jajka na USG pokazywał ..i nawet mam zdjęcie i[emoji23]ibyło dobrze widać ,a teraz na pewno sprzęt jest nowocześniejszy.

Dziewczyny, to chyba już lekarz totalny partacz...
 
Przespałam pół dnia...tylko wtedy czuję się dobrze. Co do L4 to byłam 2 tygodnie na zwolnieniu (wypisał mi najpierw na 2 dni, potem przedłużył do piątku, w pon znowu u niego byłam i dostałam zwolnienie na tydzień plus tabletki na mdłości i wymioty "Vomex A). Od zeszłego tygodnia spróbowałam pójść do pracy bo tabletki pomagały, do środy dałam radę, czwartek piątek wymioty. W miarę zmęczenia jest coraz gorzej, a te tabsy mam wrażenie coraz słabiej działają chociaż przed nimi nie byłam w stanie nic zrobić, chwile stałam i było mi od razu słabo, mdło, wymioty. W tym tygodniu dałam radę do pracy tylko poniedziałek, wtorek a i tak było cieżko. Mam nadzieję jutro pójść, a jak nie jutro to w piątek na pewno. W poniedziałek mam wizytę to pogadam z gine czy mógłby mi wypisać coś takiego, że mogłabym pracować max 4-5h. Pracuję w Niemczech, tu jest trochę inaczej. Kobiety w ciąży nie dostają od razu zwolnienia jeśli jest wszystko ok. Tu jest tak jak w pl z chorobą, po 6 tyg zwolnienia z jednego powodu w moim przypadku mdłości/wymioty w ciąży (nie musi być pod rząd) obniżają pensję do 70%. Niektóre dostają tzw zakaz pracy, wtedy dostają 100% pensji ale to są kobiety z jakimś zagrożeniem, z powodu wieku czy czegoś. Ja bym wolała mieć 100% pensji wiadomo. A jeszcze u mnie w klinice jest tak, że 2 dni można nie przyjść do pracy bez konieczności zwolnienia. I z tym nie ma limitu. Co tydzień można. Wykorzystałam to właśnie w poprzedni czwartek, piątek i dziś.
 
reklama
No to chyba tacy lekarze ..tak jak ostatnio w Uwadze było ,dziecko urodziło się bez kończyn , a podobno USG wykonywało 5 różnych lekarzy w przychodni podczas całej ciąży [emoji848] oczywiście żaden z nich nie na sobie nic do zarzucenia.. Dlatego tak ważne jest do kogo chodzimy ..ja np na NFZ mam beznadziejnego lekarza i chodzę tylko dla skierowan, nie rozmawiam z nim tylko przytakuje [emoji23] Ale tego co chodzę prywatnie wybierałam bardzo długo i może nie jest jakiś wylewny ale wiem że jest świetnym specjalista, który cały czas się kształci i USG u niego jest bardzo szczegółowe.
 
Do góry