Witam, czy możecie zerknąć na poniższe zdjęcie i z doświadczenia powiedzcie proszę czy taki "guz" z tyłu główki dziecka to normalne? W dotyku miękkie, nie boli dzidziusia, maly jest zdrowy, spokojny nie płacze ani za malo ani za dużo, je normalnie i brudzi pieluch też normalnie - z zewnątrz okaz zdrowia - tylko ta "narośl"...
Podobno coś takiego zdarza się z boku czy przodu głowy i jest to uraz poporodowy ale z tyłu raczej nie. Czy zatem to jest uraz poporodowy czy moze coś innego czym należało by się na poważnie zająć>
Dodam, ze położna juz to widziała i stwierdziła, że "zobaczymy jak się sprawa rozwinie", jednak proszę Was o poradę albo o opinię.
Na zdjęciu uwypukliłem w programie graficznym obszar gdzie znajduje sie ten badziąg :] To tak nie wygląda w rzeczywistości
pozdrawiam i dziekuję.
Rafał.
Podobno coś takiego zdarza się z boku czy przodu głowy i jest to uraz poporodowy ale z tyłu raczej nie. Czy zatem to jest uraz poporodowy czy moze coś innego czym należało by się na poważnie zająć>
Dodam, ze położna juz to widziała i stwierdziła, że "zobaczymy jak się sprawa rozwinie", jednak proszę Was o poradę albo o opinię.
Na zdjęciu uwypukliłem w programie graficznym obszar gdzie znajduje sie ten badziąg :] To tak nie wygląda w rzeczywistości
pozdrawiam i dziekuję.
Rafał.