beata26
szczęśliwa mamusia :)
ja miałam w ciąży 3 razy coś, raz drożdżyce, raz opryszczkę i raz ecoli i paciorka. Nie mam pojęcia skąd te syfy się biorą, ale lekarz powiedział, że ogólnie to dlatego, że organizm w ciąży jest mniej odporny i łapie co się da jak się nadarzy okazja. Dzięki Bogu mam zdrowe dziecko po tych wszystkich "zapaleniach"