reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDZIEŃ 2005

czesc dziewczyny ale u mnie burza własnie wróciłam od kosmetyczki i nawet majtki miałam mokre :p wskoczyłam do ciepłej wody troche sie rozgrzac. Mam nadzieje że się nie pochoruje ale szłam po kostki w wodzie. :mad:
A jutro mnie czeka 12h dzień pracy :p mam nadzieje że to przeżyje.
Zauważyłyscie że na moim pasku jest juz 99dni do terminu ;D zostały mi juz dwie cyferki ;D
Ja wyniki badań odbieram w piatek i narazie nie mysle o nich żeby się nie stresować.
A ja myslałam że tylko mój maluch jest złośliwy dla tatusia a tu widzę że nie tylko ;)

itsaboy.gif

.png

dev334bb___.png


 
reklama
Czesc dziewczynki i :)
Ale mnie dawno niebylo kurcze kiedy ja to nadrobie nastukałyscie tyle stron ze szok czujemy sie bardzo dobrze brzuszek jest ogromniasty i okraglutki Kaja co wieczor daje o sobie znaki i kiedy ja chce spac ona sie bawi a kiedy ja cos robie to ona spi w najlepsze na poczatku miesiaca czeka mnie glukoza a feeee czas nam biegnie bardzo szybko :) wozek zlozony stoi za szafa lozeczko rozlozone czeka na swojego nowego lokatora wyprawka kupiona wiec tak na dobra sprawe czekamy tylko az snieg spadnie :)
Pozdrawiam goraco :)
 
Czesc Dziewczyny!!

Dzis mam 100% lenia i odrabiam zaleglosci szpitalne w spaniu ;) Ale jak wiedze Wy czuwacie ;D

Agamarkam - dobrze, ze sie odezwalas, bo my tu wszystkie sie denerwowalysmy co sie z Toba dzieje. Odezwij sie od czasu do czasu i daj znac jak sie czujecie :D

Ja dzis juz zmykam.

Trzymajcie sie wszystkie cieplutko.Pa!
 
Niestety, biometeo niekorzystne, dosłownie padam na nos i tak ma być do końca tygodnia, albo i dłuzej. A tu tyle pracy w chałupie, dziś znowu jedziemy po gadźety do remontu.
Agamarkam, coś tak przysnęła, faktycznie dawaj znać co sie dzieje.
Pamciaw - nie zapomnij jutro o cytrynie i proś o chłodną wodę :p
Ogladałam dziś wózki i chyba zdecyduję sie na ten Roan Marita - bo najwygodniejszy, łatwy do prowadzenia - rece tak nie bolą i dziecko ma multum przestrzeni, a to dla mnie najważniejsze. Poginam do domku papa.
 
Goniu, na te wozki Roan tez patrzylam, niestety tylko w necie. Chwilowo odlozylam sobie ten temat, maz nie ma czasu ani weny wertowac ze mna stronek z wozkami, ktore sobie powybieralam, ja tez srednio mam do tego ped ostatnio, we wrzesniu sie zabiore za to. Moze Ty w tym czasie kupisz Roana i powiesz jak sie sprawuje ;) Dokladnie nie kojarze ktory to, ale wiem ze na pewno taki ogladalam ;)

Naszla mnie przeogromna chec na beze z kremem, a jednej cukierni maja super, i jakie moje bylo rozczarowanie, kiedy okazalo sie ze bez juz nie ma :-[ Ofiarnie pobieglam do innego sklepu, ale tez nie bylo, wiec nakupilam rurek z kremem i mnie teraz mdli, bo oczywiscie wszystkie zezarlam... :p

Pamciaw, powodzenia zycze przy zazywaniu glukozy ;) Masz racje, lepiej rob badanie na czczo. Natomiast dziwie sie ze nie moglyscie sie ruszac, mi nic pielegniarka nie powiedziala, i w miedzyczasie obskoczylam 2 gabinety lekarskie ;) I za kazdym razem krew pobierala mi z zyly ::). Mam nadzieje, ze ok ;)

 
Hej dziewczyny.

Co do złosliwosci naszych pociech to sie też zgadzam bo jak mój synuś skacze, kopie i wierzga to wołam męża zeby poczuł a on przykłada reke do brzucha i jest cisza,nie ma to jak ojcowska ręka hi hi.
 
Mój maluszek jak zaczyna kopać to ciężko mu przestać ;D Mężuś często czuje kopniaki, nieoszczędza tatusia ;D :D

Ale jestem dziś padnieta, narobilam słoików z buraków, nasmarzyłam nalesników z dżemem-pychotka ::)
 
Witam Was dziewczyny serdecznie po długaśnej przerwie !

Ale się stęskniłam ! Przeczytałam wszystko co napisałyście ąż mam mętlik w główce ! ;D Dzięki za troskę i życzenia powrotu do zdrówka ! Na pewno się przydały !

A teraz po kolei ! ;) Wtedy tak jak Wam pisałam gorączka mi chwilowo spadła ! Ale niestety ... w nocy trzęsłam się jak galareta ! Więc następnego dnia z samego rana pojechałam znowu na pogotowie ! Gorączka, wymioty, drętwiał mi kark z tyłu, biegunka i potworny ból podbrzusza ! No i "przemiły" pan doktor, który spieszył się na cesarskie cięcie nawet nie skończył słuchać moich objawów, a już wiedział jaki antybiotyk mi przepisać ! :p Nie mówiąc oczywiście o jakimkolwiek badaniu ... Pojechałam z tatą do apteki, przed wykupieniem leku przeczytałam ulotkę i jak się dowiedziałam to przenika do płodu w bardzo wysokich stężeniach i stosuje się go jedynie w przypadku zagrożenia życia ! A więc grzecznie podziękowałam i leku nie wykupiłam ! Zdecydowałam, że tatko zawiezie mnie do lekarza do Olsztyna (fakt, że od rodziców to 120 km)... nie byłam pewna czy dojadę ! Czułam się potwornie, a jeszcze taki był upał ! No i w Olsztynie szybciutko mi zrobili badanie moczu i wiele innych dodatkowych badań i pani doktor koniecznie kazała mi zostać w szpitalu ! Porobili mi mnóstwo różnych badań i okazało się, że przypałętała się infekcja dróg moczowych ! Gdybym poczekała jeszcze jeden dzień zaatakowała by prawdopodobnie nerki ! Dostałam leki, zbili mi tą okropną gorączkę i "powróciłam" do życia ! W szpitalu muszę przyznać opieka po prostu cudowna ! Poza tym co 3 godzinki miałam mierzone tętno płodu ! ;D Ogólnie jestem zadowolona ! Dzisiaj wyszłam i szybciutko do Was zajrzałam ! Także już się wszystko unormowało ! Oczywiście przyjmuję jeszcze leki i za 7 dni mam konsultację, ale czuję się już bardzo dobrze ! Jednak cholernie ważna jest fachowa opieka lekarska ! No i to tyle z pobytu w szpitalu ! Trochę się wycierpiała,. ale już jest ok ! ;D

A teraz jeszcze coś ciekawszego ! Oczywiście nie obyło się bez USG ! Dziecko jest zdrowiutkie ! Waży 890 g ! ;D I ... pan doktor zapytał czy znam już płec ! Ja powiedziałam, że jeszcze nie, aby mu nie mieszać ! No i on na to : "ja już wiem, ale jeszcze pani pokażę" ! No i mi pokazał ... dostałam wytrzeszczu ! I mówię: "co to takiego" ?! A on na to: mężczyzna proszę pani ! ;D ;D ;D Ale zaczęłam się chichrać ! Chyba nie wiedział o co mi chodzi ! ;) Także nie wiem co o tym myslec, ale to co on mi pokazał to naprawdę był siusiak ! ;D No i to USG jest chyba bardziej realne, bo dziecko jest juz naprawdę duże, a wtedy gin mi mówił, że to nie jest jeszcze na 100%, bo dziecko było jeszcze małe ! Jeśli chodzi o mnie ... to jestem naprawdę bardzo szczęśliwa ! Ale czy to by nie była dziewczynka czy chłopiec to szczęście wielkie ! Jednak kobieta ma intuicję ... Ale wiecie co mój mąż jak to usłyszał to był wniebowzięty ! Powiedział, że idzie na piechotę do Genewy do sklepu (choć ma 5 km) po piwo ! ;D Że musi to oblać ! Nie mógł uwierzyć, że udało mu się splodzić synka ! Jestem w szoku, że aż tak bardzo się z tego faktu ucieszył ! Także ... ;D ;D ;D

Ale się napisałm... Aż rączka boli, ale musiałam się tym wszystkim z Wami podzielic ! :D
 
:o :o :o :o :o
Beata no to gratuluje syna, dołączycie do naszej drużyny piłkarskiej... No to chłopów dużo więcej u nas!!! Ciekawe co się okaże na jeszcze następnym USG... ;)

Ale faktycznie się wycierpiałaś, pozdrawiamy Cię cieplutko i kuruj się, bo te paskudne infekcje lubią wracać :(
 
reklama
Do góry