GRUDZIEŃ 2005

[didi]

wiecie co dziewczynki..bardzo mi zal mojego PIotra..dzisiaj juz dzwonil 4 razy..biedactwo moje kochane wynajal dzisiaj pokoj w domu gdie mieszka polska rodzina..siedzi w pokoju ..nie ma radia telewizor jest w pokoju wspolnym..a on biedak moj kochany siedzi w pokoju i smuci sie..zlapal jakis dziwny nastroj....jejku...biedactwo...tak bardzo chcialabym go teraz przytulic....dzisiaj juz mi nawet m,owil ze mogl zostac w polsce..ach...wiem ze bardzo teskni za synkiem i jest mu smutno ale jest dzielny....

 

[Moskito]

Didi - biedny ten Twój mężczyzna - na pewno teraz mu jeszcze ciężej ale naprawde Was podziwiam i mysle ze zostanie Wam to wynagrodzone ;D

 

[didi]

Moskito ....napewno zostanie nam to wynagrodzone....i napewno jest mu bardzo ciezko teraz zwlaszcza ze jest dziecko a on bardzo go kocha..wiem jak mu jest smutno gdy mowie mu ze maly sie usmiecha ..ze rozmawia z dziadziem ..i w ogole ze jest taki slodziak jak smieje sie cala buzia coraz czesciej..a no mi wytedy do sluchawki robi..buuuu...jejkiu a ja tego nie widze...usciskaj naszego maluszka....mam nadziejej ze jak znajdzie prace troszke bedzie mu lzej bo bedzie mial akies zajecie a teraz to siedzi sam ..nie ma kolegow tam gdzie jest ..i dlatego takie samopoczucie go dopada..a jak znajdzie sobie zajecie to bedzie juz troszke inaczej


ok..zmykam przygotowac synalkowi kompiej poki jeszcze spi....no i bynajmiej ja troszke sie uspokoje i przestane poplakiwac..

 

[wanda_23]

Czesc Dziewczynki
Po pierwsze chcialam baaaardzo serdecznie podziekowac za wszystkie zyczonka urodzinkowe Ketsa - najbardziej trafilas w godzine, bo urodzilam sie po 22, a Ty pisalas kolo 23 ;D ;D
Natomiast Fuczaku, Pati i Joeey - nie przejmujcie sie tym ze spoznione - dzis tez zazwyczaj przyjmuje zyczonka urodzinowe - dzis moj tata ma urodzinki, i bardzo czesto ludzie nas myla ;D ;D ;D

No a teraz odpisuje
mamaCyprysia - jutro najprawdopodobniej bede wazyla Paulinke w przychodni, bo byc moze jutro pojedziemy na szczepienie - bo jako ze obronila sie przed zapaleniem oskrzeli na ktore chorowal Wiki, to trzeba w koncu ja zaszczepic ;D ;D ;D
A wazona byla 27. stycznia (to bylo w 31 dobie zycia) i wazyla wtedy 4670 gram

Natalia - chetnych troche jest... Oglaszamy sie i prywatnie i w nieruchomosciach ;D No i bardziej jednak liczy sie dla nas cena niz czas

Moskito - Ty to niezle se przez weekend statystyki poprawialas ;D

No... jeden watek zdazylam w miare nadrobic Teraz mykam dalej

 

[Moskito]

Wandzia - ano nie próżnowałam

 

[wanda_23]

No tak, i jak ja mam nadrabiac, jak ciagle ktos cos pisze hehehe
Zaraz powklejam pare zdjec

 

[mamaCyprysia]

jeny didi podziwiam cie i wszystkie dziewczyny ktore sa w polsce same.Ja bym sie zaplakala,a wiedzac ze on sie tam meczy to juz w ogole.az teraz chce mi sie plakac jak sobie pomysle ze mialabym zostac w polsce z malym zupelnie samiutka a moj Adrian gdzies "tam" steskniony...rany...naprawde podziwiam.

wandziu my wazylismy sie 3 tyg temu i wazyl 4500g a teraz w piatek 5500.ladnie przybiera nie??
mojej szwagierki coreczka jest do niego strasznie mala a tylko 12 dni roznicy i jestem ciekawa czy to on taki duzy czy ona taka mala ;D

 

[martula]

Duży jest Twój Cyprianek... Moja mała tydzień temu ważyła 4890 g, a jest starsza.

 

[mamaCyprysia]

ale to tez przeziez zalezy od wagi urodzeniowej.cyprian mial 4200 a przy wypisie 4.07kg.

on do takich 3 kilowych wygladal w tym szpitalu jak 3 miesieczne dziecko

didi w jakim szpitalu rodzilas?
bo wandziu ty chyba w bizielu nie?
a reszta bydgoszczanek?(oczywiscie nie pamietam kto jeszcze z bydgoszczy-skleroza-wybaczcie prosze)

 

[wanda_23]

mamaCyprysia - ja i Donia31 w Bizielu, a Ty, Didi i Gonia w dwojce
Martula - jestes juz na liscie Oczywiscie domyslilam sie ze w wiadomosci do mnie byl blad i ze Nadia wazyla 3000 gram a nie 300 jak napisalas hehe