Podejrzewam że dziś w nocy bo strasznie się kręcili. Albo na ktg bo się strasznie kręcili i uciekali. Godz na ktg i zero zapisu bo im nie pasowało że coś ich gniecie. Brzuch skakał a położne z podziwu nie wychodziły że tak można.mojeboje moja lekarka nie każe liczyć ruchów, ale i w pierwszej ciąży i teraz pod koniec zaleca ktg.
Super wieści! Jak on tam znalazł na tyle miejsca, żeby się przekręcić? czułaś kiedy to zrobił?
Ja się cały czas boję, że mój w ostatniej chwili zmieni zdanie i się obróci z położenia główkowego. Jak na pośladkowe, to jeszcze pół biedy, bo wtedy bym jeszcze mogła naturalnie, ale żeby nie był poprzecznie. A czy jak już główka częściowo wstawiła się w kanał, to jest jeszcze szansa, że się odwróci?
Jak głowa w kanale to małe szanse na przekrecenie.
I dzieci są mniejsze. Moje porody są lekkie, szybkie więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Mąż nadal się martwi.Przecież oni plum i wyskoczą. Ksad już rodziła a zwykle kolejne porody o ile niepowikłane są szybsze
Super wieści.@k8sad cudne wieści!!
Ja po wizycie, dziś zaczynam 38 więc nawet nie badał, wyniki ok. To była ost wizyta nfz. Uścisk dłoni i "powodzenia". Toxoplazmoza- wynik ok, krew i mocz też. Dostałam skierowanie na ktg raz w tyg, ale to nierealne, bo w moim szpitalu nie ma czegoś takiego jak zapisy, czeka się w kolejce. Pójdę prywatnie i już.
Teraz wizyta gin, usg i ktg 17listopada, o ile syn się nie katapultuje wcześniej
A który tydzień?Ja też po wizycie. Już ostatnia. Oskar waży 3080, więc chyba bardzo duży nie będzie. Szyjka skróciła się z 3 na 2 cm i zrobiła się delikatnie miękką. Rozwarcia brak. Przepływy ok, łożysko też. Zostało mi czekać na poród...
Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom