Grudniowe mamy 2025

[natalia16!]

Pozwolę sobie napisać, bo chciałabym zapytać w którym tygodniu poroniłas?
Pytam bo mam podobna sytuację, poronienie w marcu pod koniec i właśnie się staramy dalej, nie miałam jeszcze okresu, ale wydaje mi się, że czułam owulacje w niedziele...
[/QUOTE]
Cześć dziewczyny u mnie było tak samo poronienie samoistne w marcu i od razu dostaliśmy zielone światło i tal wyszło że udało się od razu że nawet nie doczekałam okresu wizyta w tamtym tygodniu zarodek I pięknie bijące serduszko, także wszystko jest tak jak powinno więc myślę że nie powinnyście się stresować

 

[Lunaa09]

Pozwolę sobie napisać, bo chciałabym zapytać w którym tygodniu poroniłas?
Pytam bo mam podobna sytuację, poronienie w marcu pod koniec i właśnie się staramy dalej, nie miałam jeszcze okresu, ale wydaje mi się, że czułam owulacje w niedziele...

Liczę na ten sam scenariusz

 

[natalia16!]

Liczę na ten sam scenariusz

Trzymam kciuki !

 

[Malyna92]

Ja byłam dzisiaj na wcześniejszej wizycie, bo w moczu wyszły mi liczne bakterie i dostałam antybiotyk. Z dzidzią wszystko ok, karta ciąży założona. Jedynie muszę bardziej na siebie uważać, bo powstał mały krwiak, no i krzywą cukru muszę zrobić na kolejną wizytę

 

[Melania77]

Ja byłam dzisiaj na wcześniejszej wizycie, bo w moczu wyszły mi liczne bakterie i dostałam antybiotyk. Z dzidzią wszystko ok, karta ciąży założona. Jedynie muszę bardziej na siebie uważać, bo powstał mały krwiak, no i krzywą cukru muszę zrobić na kolejną wizytę

A posiew robiłaś? Jakieś objawy infekcji masz? Leukocyty?

 

[penguinlicious]

Ja byłam dzisiaj na wcześniejszej wizycie, bo w moczu wyszły mi liczne bakterie i dostałam antybiotyk. Z dzidzią wszystko ok, karta ciąży założona. Jedynie muszę bardziej na siebie uważać, bo powstał mały krwiak, no i krzywą cukru muszę zrobić na kolejną wizytę

U mnie też w pierwszym badaniu wyszło dużo bakterii, ale brak limfocytów i azotyn. I chyba dlatego lekarz nic nie dał na te bakterie, założył że nie zachowałam higieny badania i chyba miał rację

 

[Malyna92]

U mnie też w pierwszym badaniu wyszło dużo bakterii, ale brak limfocytów i azotyn. I chyba dlatego lekarz nic nie dał na te bakterie, założył że nie zachowałam higieny badania i chyba miał rację

U mnie były azotyny stąd antybiotyk

 

[Malyna92]

A posiew robiłaś? Jakieś objawy infekcji masz? Leukocyty?

Posiewu nie robiłam. W moczu są obecne azotyny stąd decyzja o antybiotyku, a objawów nie mam, ale u mnie to chyba taki standard, bo już kiedyś tak miałam

 

[Mama2025Kasia]

Dziewczyny ja już mam dosyć, z względu na plamienie dziś przyjmował jakiś inny lekarz w przechodni i kazali mi przyjechać, gość po 70, i on mówi domnie że on ciąży niewidzi, mówię jak to jak wczoraj było serduszko a on zaczyna szukać i mowi że e jednak jest pęcherzyk i mam przyjść za 2 tygodnie, ręce odpadają, mój lekarz przyjmuje za tydzień w piątek ale dziś kazał udać się na kontrolę, plamienie jest mniejsze ale jest.
Cała wizyta trwała 5 minut,
Jutro idę prywatnie do Pani doktor z polecenia, już sama niewiem co myśleć, wczoraj był zarodek i serduszko a dziś pusty pęcherzyk.
Poprostu już sobie chyba to odpuszczam

 

[penguinlicious]

Dziewczyny ja już mam dosyć, z względu na plamienie dziś przyjmował jakiś inny lekarz w przechodni i kazali mi przyjechać, gość po 70, i on mówi domnie że on ciąży niewidzi, mówię jak to jak wczoraj było serduszko a on zaczyna szukać i mowi że e jednak jest pęcherzyk i mam przyjść za 2 tygodnie, ręce odpadają, mój lekarz przyjmuje za tydzień w piątek ale dziś kazał udać się na kontrolę, plamienie jest mniejsze ale jest.
Cała wizyta trwała 5 minut,
Jutro idę prywatnie do Pani doktor z polecenia, już sama niewiem co myśleć, wczoraj był zarodek i serduszko a dziś pusty pęcherzyk.
Poprostu już sobie chyba to odpuszczam

Mam nadzieję, że jutrzejsza wizyta Cię uspokoi Nie chcę wytykać wieku temu lekarzowi, ale… może już robi swoje. Po prostu mam nadzieję, że to zwykłe niedopatrzenie
Ten sam sprzęt co wczoraj? Czy mógł mieć gorszy?