Cześć dziewczyny! Ja co prawda listopadowa ale tamta grupa już zamknięta, a ja wcześniej nie miałam odwagi aby się odzywać. Chetnie pobędę sobie tutaj z Wami
Póki co trochę przygód za mną, spore krwawienie (nie wiadomo dlaczego), kilka plamien, ale dzidzia rośnie i 5 maja mam już prenatalne. To tak ku pokrzepieniu tych serduszek mam które tez nie daj Bog miałyby takie sytuacje
Mam pytanie odnośnie l4, chce już nieldugo
z niego skorzystać i nie wracać już do pracy, chociaż nie mam wskazań do leżenia, ale praca biurowa i mega stresująca. Jednocześnie planowałam już od dawna wyjazd do rodziców na miesiac, za ocean. Lekarz nie widzi przeciwskazan do takiej podróży. Nie będę tam zwiedzać raczej, chodzi by pobyć z rodzinka i się zrelaksować. Czy myślicie ze ZUS może się do takich wyjazdów przyczepić? Czy lekarz wystawi takie l4 jeśli wie ze chce wyjechac? Czy miała któraś taka sytuacje?
Ściskam mocno!