Grudniowe mamy 2021

[moniskaaa]

Jak nie świadczą ? Chyba właśnie daje to do myślenia , że skoro w dniu planowanej miesiączki były słabe to ciąża może być wczesną , i chyba brak zarodka też coś wyjaśnia ? Daje trochę do myślenia ? Czy nie , nie wiem bardzo septycznie podchodzisz.. myślę że każdej z nas należy na tym żeby dziecko było zdrowe i było wszystko w porządku . Może ty masz inne podjescie do swojej ciąży ja bardzo przeżywam to że może być coś nie tak i wjeżdżanie na kogos w takiej sytuacji nie jest wporzadku

Nie wjeżdżam na Ciebie, ale wstawianie nam tu ciągle tego samego zdjęcia w niczym Ci nie pomoze. Po prostu uważam że na Twoje pytania może odpowiedzieć tylko lekarz.
O tym, że to może być wczesna ciąża pisałam Ci już dwa razy, i pozostałe dziewczyny również.
Masz dziś kolejną wizytę więc lekarz może rozwieje Twoje wątpliwości, a może będziesz musiała poczekać jeszcze z tydzień , żeby zobaczyć na USG coś więcej niż tylko pęcherzyk.

 

[Tinulka]

Hej, ja dzis zostalam z mlodym w domu, bo przeziebiony wiec troche poleniuchujemy jutro pierwsza wizyta o 15:40, ciekawe jak moja kijanka sie rozwija
Dzis rano sie wkurzylam przy mierzeniu cukru na czczo, pokazalo mi wynik 106, ja juz praktycznie nie jem nic niedozwolonego a tu taki cyrk, zmierzylam po chwili z innego palca a tam 91 :/ roznica kilku jednostek ok, ale 15? Przy wyniku na czczo to ogromna roznica. Kupilam nowy glukometr i bede patrzec o co chodzi.

Ja już pisałam, że ja mam tak głupio z poranną glukozą. Do 8 powyżej normy a około 8:40 już w normie.
Wyniki z laboratorium 90 ale powiedziałam mojej gin jaki mam problem, zastanowiła się trochę, ale pokazałam jej wyniki dziennych pomiaru to stwierdziła że w ciągu dnia to już wygląda idealnie. Więc na razie mam się nie martwić, ale pilnować diety i prowadzić kontrolę cukru we krwi jak do tej pory.

Ja mam jeszcze problem że krew z palca mi nie leci więc kłuje się w płatek ucha

 

[seikoxsan]

Ja właśnie też byłam nawet bardzo mocno na czczo bo miałam wizytę o 11.45 a wyniki były dobre także już się tym w ogóle nie martwię

 

[Anet29]

Jak nie świadczą ? Chyba właśnie daje to do myślenia , że skoro w dniu planowanej miesiączki były słabe to ciąża może być wczesną , i chyba brak zarodka też coś wyjaśnia ? Daje trochę do myślenia ? Czy nie , nie wiem bardzo septycznie podchodzisz.. myślę że każdej z nas należy na tym żeby dziecko było zdrowe i było wszystko w porządku . Może ty masz inne podjescie do swojej ciąży ja bardzo przeżywam to że może być coś nie tak i wjeżdżanie na kogos w takiej sytuacji nie jest wporzadku

Wedlug om masz dzis 6+6?

 

[MaDzIAaaaaa]

Ja jestem za zamkniętym wątkiem można wkleić linka jak ktoś będzie chciał dołączyć to się dopisze. Tak miałyśmy 7 lat temu tylko przyniosłyśmy się na messengera później i do dziś mamy kontakt . Jeżeli chodzi o szczepienie na dzień dzisiejszy się nie zaszczepić bo nie ma badań potwierdzających bezpieczeństwo względem dziecka. W pierwszej ciąży kupiłam sobie tylko jedne spodnie z hm i miałam przeć cała ciąże a teraz myśle nad leginsami i jakieś z 3 bluzki ciążowe bo do końca lipca będę pracować już ustaliłam z przełożona a w jeansy się już nie mieszczę

Też planuje chyba do końca lipca. Jeszcze nie mówiłam nic w pracy, dopiero po prenatalnych po 2.06 pracowałabym dłużej ale są czasy pandemii więc trzeba patrzeć na siebie. Boję sie tylko że zwariuje od sierpnia do grudnia siedzieć w domu.. trzeba jakieś zajęcie sobie znaleźć.

 

[Mouse86]

Też planuje chyba do końca lipca. Jeszcze nie mówiłam nic w pracy, dopiero po prenatalnych po 2.06 pracowałabym dłużej ale są czasy pandemii więc trzeba patrzeć na siebie. Boję sie tylko że zwariuje od sierpnia do grudnia siedzieć w domu.. trzeba jakieś zajęcie sobie znaleźć.

Ja że względu na krwiaka siedzę na l4 od 2 tygodni, chociaż pracowałam zdalnie. Ale lekarz uznał, że nie mogę 8 godzin siedzieć, cisnąć brzucha i się stresować. Więc już mi siada na głowę. Ale z drugiej strony w pracy teraz sezon, więc duży stres, praca po godzinach...

 

[Loncia]

Hej, ja dzis zostalam z mlodym w domu, bo przeziebiony wiec troche poleniuchujemy jutro pierwsza wizyta o 15:40, ciekawe jak moja kijanka sie rozwija
Dzis rano sie wkurzylam przy mierzeniu cukru na czczo, pokazalo mi wynik 106, ja juz praktycznie nie jem nic niedozwolonego a tu taki cyrk, zmierzylam po chwili z innego palca a tam 91 :/ roznica kilku jednostek ok, ale 15? Przy wyniku na czczo to ogromna roznica. Kupilam nowy glukometr i bede patrzec o co chodzi.

A bierzesz jakieś leki? Metforminę? Ja brałam 2 x 1000 glucophage, ale już po woli schodzę z dawki. Dostałam od diabetolog glucometr, zmierzyłam dzisiaj na czczo (co prawda od wstania trochę minęło bo wcześniej zawiozłam dziecko do przedszkola) i pokazało mi 20. Byłam przerażona. Muszę poczytać jeszcze instrukcję, bo może coś źle robię. Cukier na poziomie 20 to bardzo mało, a ja czułam się nieźle.

 

[panna_panda]

Mnie pobolewa, czasem trochę lekko jak na okres, czasem lewy jajnik, czasem prawy, najczęśćiej wiczorem albo po jakimś wysiłku fizycznym, na przykład wczoraj po myciu okna

Też mnie pobolewają obydwie strony, generalnie mam tak przeróżne i dziwne bóle brzucha, że już przestałam na nie zwracać uwagę ale wszystkie są dość umiarkowane i do zniesienia.

Dziś po 17 mam pierwszą wizytę stacjonarną u gin - do tej pory jechałam na samych teleporadach, gdzie zlecali mi wszystkie badania. Jestem bardzo ciekawa co usłyszę

 

[Mouse86]

A bierzesz jakieś leki? Metforminę? Ja brałam 2 x 1000 glucophage, ale już po woli schodzę z dawki. Dostałam od diabetolog glucometr, zmierzyłam dzisiaj na czczo (co prawda od wstania trochę minęło bo wcześniej zawiozłam dziecko do przedszkola) i pokazało mi 20. Byłam przerażona. Muszę poczytać jeszcze instrukcję, bo może coś źle robię. Cukier na poziomie 20 to bardzo mało, a ja czułam się nieźle.

20 to masakra. ja kiedyś miałam 45 i tak mi trzęsły ręce że nic nie mogłam zrobić.

 

[Ciekawa996]

Nie wjeżdżam na Ciebie, ale wstawianie nam tu ciągle tego samego zdjęcia w niczym Ci nie pomoze. Po prostu uważam że na Twoje pytania może odpowiedzieć tylko lekarz.
O tym, że to może być wczesna ciąża pisałam Ci już dwa razy, i pozostałe dziewczyny również.
Masz dziś kolejną wizytę więc lekarz może rozwieje Twoje wątpliwości, a może będziesz musiała poczekać jeszcze z tydzień , żeby zobaczyć na USG coś więcej niż tylko pęcherzyk.

Ja że względu na krwiaka siedzę na l4 od 2 tygodni, chociaż pracowałam zdalnie. Ale lekarz uznał, że nie mogę 8 godzin siedzieć, cisnąć brzucha i się stresować. Więc już mi siada na głowę. Ale z drugiej strony w pracy teraz sezon, więc duży stres, praca po godzinach...

Ale teraz wszystko jest wporzadku normalnie się rozwija dziudzius