reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2021

Hej, byłam dzisiaj na pierwszej wizycie w 8 tyg i 2 dni. Miałam Robić przed wizytą podstawowe badania: morfo, mocz, tsh, cukier, ale się rozchorowałam i nie miałam siły jechać. Na USG widziałam już dużego dzidziusia, któremu serduszko ładnie biło. Niestety pęcherzyk ciążowy umieszczony jest w samym dole przy szyjce macicy. I trochę się martwię. Lekarz powiedział, że może się jeszcze przesunąć. A co jeśli sie nie przesunie... Czy któraś z Was tak miała? Co to w praktyce oznacza?
 
reklama
Dziewczyny, byłam właśnie u cudownej Pani Doktor i niestety potwierdziła najczarniejszy scenariusz. Ciąża jest martwa i mam czekać na poronienie lub zgłosić się za 10 dni do szpitala. Serce pękło mi na pół...
Żegnam się z Wami i życzę, żebyście w zdrowiu doczekały szczęśliwego grudniowego rozwiązania. Trzymajcie się <3
Trzymaj się. Ja też poroniłam kilka dni temu. Wiem co czujesz :*
 
Hej, jestem tu nowa, jestem w 4 ciazy, 3 poprzednie poronilam. Pierwsza ciąża w której usłyszałam serduszko dzisiaj 9t4d wg om termin na 6grudnia. Wczoraj płód miał 2.9cm i serduszko biło 175/min. Trzymajcie kciuki by tym razem się powiodło. Byłam wczoraj na sorze bo pierwszy raz dostałam plamien w tej ciąży ale ponoć wszystko w porządku nie wiadomo skąd ta krew. Dzisiaj mam wrażenie że piersi mnie bolą mniej niz zwykle ale chyba sobie to wszystko wmawiam. Mam nadzieję... Czy któraś z Was również ma termin na 6?
Też mam termin na 6 grudnia ☺ też mam dni że piersi mniej bolą 😊 dziewczyny tutaj też pisały że raz mają silniejsze objawy raz słabną 🙂
 
Na szczęście są dni kiedy objawy słabną bo w te najgorsze nie jestem w stanie nic zjeść a i tak wymiotuję. Jestem już ledwo żywa. Dziś mamy ten lepszy dzień, dorzuciłam do mleka trochę płatków i zostały ze mną. Ale jak piszecie o zachciankach to dla mnie narazie nieosiągalne. Ja chciałabym najeść się czymkolwiek
 
Kiedyś ktoś pisał o cukrzycy ciążowej gdy wynik jest 92
Pierwsze badanie 90 drugie 91 czy powinnam się martwić?
 
Dziewczyny mam już badania TF3 i TF4 wydaje mi się że są w normie jeżeli chodzi o ciążę . No ale jeszcze jeżeli wy ogarniacie ten temat to już wklejam zdjęcia z wyników i normy jakie powinny być . Bardzo proszę o odzew 🙂
a czy bierzesz leki ? Jeśli bierzesz hormon to ft4 powinno być w górnej granicy ( tak uczą przy hashimoto i niedoczynnosci) a tsh ? Powinnaś zrobić z jednego pobrania krwi całą trójkę tarczycową 😊 pamiętajcie jak bierzecie hormon to badanie robimy na czczo bez tabletki 😉
 
Witam
od wczoraj mam wydzielinę brązowa. Jeszcze wczoraj dostałam się do swoje ginekologa zrobił USG serduszko biło. Dziś pojawiło się troszeczke krwi. Zadzwoniłam do ginekologa stwierdził że nic już nie może zrobić przyjmuje luteinę 2 X1. Do szpitala nie chce mnie wysyłać bo mogę leżeć w domu. Kolejna wizytę mam 26.05.
Leżę odpoczywam ale nie wiem co jeszcze mogę zrobić. Jestem załamana w styczniu poroniłam do teraz w miarę było dobrze jestem po wizycie u endokrynologa TSH 4, 9 i czekam na diabetologa.
Witam wczoraj napisałam a dziś dalej nie wiem co robić.
Leżeć w domu i przyjmować luteinę czy jechać na IP sprawdzić czy w maleństwem wszystko dobrze.
Sytuacja się nie zmieniła dalej śluz jest brązowy rano był różowy jakby podbarwiony krwią.
 
Tylko dziewczyny, martwi mnie wielkość zarodka, ma 0,26 cm, nie jest za małe, gdzieś wyczytałam, ze w 6 tc ma 6 mm... jak to u Was było w tc z wielkością fasolki? Wiem, ze chciałam się nie stresować xD dopiero co o tym pisałam, ale no nie mogę bo ciagle coś a nie przeskoczę tego jak bardzo mi zależy 😅😅😅

u mnie w 7+1 miał dokładnie 0,84 cm. Jeśli lekarz nic nie powiedział to pewnie tak jest dobrze jak jest albo coś pomyliłaś ? 😊 gratuluje 💕
 
Na szczęście są dni kiedy objawy słabną bo w te najgorsze nie jestem w stanie nic zjeść a i tak wymiotuję. Jestem już ledwo żywa. Dziś mamy ten lepszy dzień, dorzuciłam do mleka trochę płatków i zostały ze mną. Ale jak piszecie o zachciankach to dla mnie narazie nieosiągalne. Ja chciałabym najeść się czymkolwiek
rozumiem Cię! U mnie nie jest aż tak złe, ale rano pozbyłam się śniadania zjedzonego chwile wcześniej:( potem nawet zjadłam naleśnika z nutella i walczę, żeby tez ze mna został, bo wzięłam witaminy z nim:(
 
reklama
rozumiem Cię! U mnie nie jest aż tak złe, ale rano pozbyłam się śniadania zjedzonego chwile wcześniej:( potem nawet zjadłam naleśnika z nutella i walczę, żeby tez ze mna został, bo wzięłam witaminy z nim:(
Ja ostatnio największe problemy mam wieczorem, największy głód i największe mdłości a i parę leków muszę wtedy wziąć, bywa ciężko [emoji20]
 
Do góry