Czytam, czytam i Wam zazdroszę. My też bardzo chcieliśmy rodzić razem, a okazało się że w szpitalu zawiesili porody rodzinne... Nie wiem jak poradzę sobie sama, na początku nie chciałam żeby mąż był ze mną i na to patrzył, a teraz nie wiem jak przebrne przez poród bez niegoMój mąż bardziej panikuje niż ja on twierdzi że boi się o mnie, jak ja to zniosę bo wie że jestem raczej z tych delikatnych nie wiem czy jest do końca świadomy co może zobaczyć podczas porodu a ja z kolei boje się że przez to co zobaczy może inaczej na mnie patrzeć. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi
Może być to dla niego szok . Jednak chciałabym żeby był ze mną bo wiem że da mi siłę. Boje się że zabronią porodów rodzinnych.
A Wy jak do tego z mężem podchodzicie ?Twój panikuje ?
reklama
Obawiam się że teraz już nic z tym nie zrobisz. Oczywiście natłuszczać i nawilżać żeby nie powstały nowe.Dziewczyny, a czy macie sprawdzony sposób na rozstępy? W pierwszej ciąży ten problem mnie ominął, a teraz brzuch mam mocno 'popękany'. Czym skutecznie go smarować?
Po ciąży najlepiej zgłoś się do Kosmetologa żeby podziałać kwasami
No wlansie nie smaruje, muszę zacząć. Jedynie olejkiem jak brzuch smaruje to odrazu po piersiach ale widzę że potrzebują jeszcze czyms innym bo też mam sucha skóra tam.A smarujecie sobie Np.lanoliną? Mi przez tą siare, która się ciagle wydobywa zaczęły się robić suche i strasznie swedzialy Kupiłam lanoline i smaruje je codziennie i ładnie doszły do siebie, są natłuszczone, nie pękają i nie swędzą
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
Całkiem już znieśli u Ciebie porody rodzinne ? U nas jest ograniczenie, mogą tylko zaszczepieni lub w wynikiem negatywnym lub którzy chorowali już na covid. Ale co będzie do grudnia to kto wie każda z nas musi się liczyć z samotnym porodem i w pewnym sensie już się na to przygotowywać.Czytam, czytam i Wam zazdroszę. My też bardzo chcieliśmy rodzić razem, a okazało się że w szpitalu zawiesili porody rodzinne... Nie wiem jak poradzę sobie sama, na początku nie chciałam żeby mąż był ze mną i na to patrzył, a teraz nie wiem jak przebrne przez poród bez niego
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Właśnie wróciłam od gina, aktualnie 33t3d i wyszło, ze wazy 2053g. Na ostatniej wizycie, która była w 29t3d (czyli 4 tygodnie temu) mały miał 1534g.
To możliwe, ze przez miesiąc przybrał tylko pół kilo?
Zaczynam się martwić, bo zawsze wychodziło, ze wagowo przekraczał o pare dni wyżej a tu nagle pokazuje na usg, ze jego waga odpowiada o 7 dni do tylu
Lekarz mówi, ze wszystko jest ok, waga się mieści w normach, ale nie porównał przyrostu z poprzedniej wizyty.
To możliwe, ze przez miesiąc przybrał tylko pół kilo?
Zaczynam się martwić, bo zawsze wychodziło, ze wagowo przekraczał o pare dni wyżej a tu nagle pokazuje na usg, ze jego waga odpowiada o 7 dni do tylu
Lekarz mówi, ze wszystko jest ok, waga się mieści w normach, ale nie porównał przyrostu z poprzedniej wizyty.
Załączniki
U mnie w szpitalu (żeromski w Krakowie) porody rodzinne są później 2h mają rodzice razem z dzieckiem. cc też mąż może być po cc 15 min jeszcze i już musi wyjść. Nie ma odwiedzin jedynieto od szpitala zależy, ale chyba nawet w prywatnych już zakazali obecności męża podczas cc przez pandemię
Ja miałam ostatnią wizytę 4 tygodnie temu i mała miała 1660 a dziś 2700, też mi się wydaje za duży ten przyrost... Ale lekarz sam powiedział że to tylko komputer...Właśnie wróciłam od gina, aktualnie 33t3d i wyszło, ze wazy 2053g. Na ostatniej wizycie, która była w 29t3d (czyli 4 tygodnie temu) mały miał 1534g.
To możliwe, ze przez miesiąc przybrał tylko pół kilo? [emoji2955]
Zaczynam się martwić, bo zawsze wychodziło, ze wagowo przekraczał o pare dni wyżej a tu nagle pokazuje na usg, ze jego waga odpowiada o 7 dni do tylu [emoji47]
Lekarz mówi, ze wszystko jest ok, waga się mieści w normach, ale nie porównał przyrostu z poprzedniej wizyty.
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
O kurczę, to Twoja w 4 tygodnie przybrała wg usg 1 kilogram a mój półJa miałam ostatnią wizytę 4 tygodnie temu i mała miała 1660 a dziś 2700, też mi się wydaje za duży ten przyrost... Ale lekarz sam powiedział że to tylko komputer...
No niby komputer, ale włącza to myślenie
A przez cała ciąże tak ładnie szła z waga w górę czy różnie?
Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Ah No i który jesteś tc ?O kurczę, to Twoja w 4 tygodnie przybrała wg usg 1 kilogram a mój pół
No niby komputer, ale włącza to myślenie
A przez cała ciąże tak ładnie szła z waga w górę czy różnie?
reklama
No raczej nie, teraz niby tak wystrzeliła dlatego myślę że będzie mniejsza... Pierwsza córka była drobinka miała 2900 w 39tc i nie sądzę żeby teraz druga córka była jakaś wielka, wiem że drugie dziecko jest zazwyczaj większe ale jak tak dalej pójdzie to wychodziłoby że miałaby z 4kg, w co nie chce mi się wierzycO kurczę, to Twoja w 4 tygodnie przybrała wg usg 1 kilogram a mój pół [emoji848]
No niby komputer, ale włącza to myślenie [emoji19]
A przez cała ciąże tak ładnie szła z waga w górę czy różnie?
Podziel się: