Cześć wszystkim
Od kilku dni śledzę forum aż w końcu postanowiłam dołączyć. Termin porodu mam na 31 grudnia. Chciałam Was zapytać o wielkości waszych dzieciaczków. Ja mam za sobą 4 poronienia, nie mamy dzieci. Wszystkie były w 1 trymestrze. Teraz wszystko idzie ku dobremu i zaczęłam wczoraj 18 tydzień. Byłam też wczoraj na szybkim usg u mojego lekarza w szpitalu
Wizyty prywatne mam co ok. 3-4 tygodnie ale w między czasie chodzę do szpitala na szybkie usg żeby dla swojego spokoju mieć pewność że wszystko ok. Zapytałam Pana doktora ile cm ma teraz mały i powiedział że 9.63cm
wystraszyłam się bo powiedział że to odpowiada ok. 15 tygodniowi ale ze mały jest skulony i dlatego. Zmierzył kość udową, brzuch i głowę ale byłam w takim stresie ze nie pamiętam wymiarów
ale ostatecznie powiedział że jest w porządku. Oczywiście dopytywałam go kilka razy i mówił że tak tak na prawdę jest ok. Mam wyluzowac i przestać myśleć ale wiadomo nie umiem
może macie podobne doświadczenia albo rady jak nie zwariować?