reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2021

Hej dziewczyny 🙂 właśnie znalazłam to forum i chętnie dołączę, chyba będzie mi raźniej przeżywać ciążę. Oczekuje na 3 dziecko, to moja 5 ciąża (2 poronienia). Termin mam na 18 grudnia i oswoiłam się od niedawna z tym, że ciąża jest, dziecko żyje i pierwszy trudny trymestr powoli się kończy. Trudny, bo miałam krwawienie mocniejsze w około 7 tygodniu, pół godziny przed pierwszą wizytą u lekarza. Byłam przekonana, że to kolejne poronienie, tymczasem okazało się, że to krwiak podkosmowkowy. Były dwa tygodnie "leżenia" - przy dwójce małych dzieci to wyzwanie 🙂. Brałam luteinę, ale krwiak się powiększył. Obecnie sytuacja opanowana, bo się wchłonął. Dlatego dopiero teraz dociera do mnie, że po raz trzeci zostanę mama. Mam 36 lat.
Witam!!! Termin mamy ten sam 🤗 tylko, ze ja napewno szybciej urodzę bo blizniaki ale to nic będziemy się razem wspierać 😜 cieszę się ze już wszystko ok i oby tak do końca! Trzymam mocno ✊✊
 
reklama
U mnie zaczął się 16tc. Czuje się już dobrze i mam w końcu siły tylko córka się rozchorowała i gorączkuje przez to nic nie pozwala mi robić muszę siedzieć przy niej wiec tak od soboty nic nie robię.
 
Ja też nic nie robię bo mi.plecy odmówiły posłuszeństwa. A na zatoki dobry jest irygasin lub zamienniki do płukania. Naprawdę polecam. W pierwszej i drugiej ciąży też miałam zatoki ale nie znałam tego specyfiki i nacieralam czoło amolem. Pomogło ale po dłuższym czasie.
tez zawsze używam tego do płukanie nosa i jestem z tego zadowolona.
 
Witajcie kobietki. Dawno mnie tutaj nie było. Odcięłam się na chwilę bo było tu trochę smutnych histori i się trochę stresowałam. Wczoraj zaczął mi się 12tc . Trochę odetchnęłam że teraz to już z górki, ale dziś rano przy porannej toalecie zauważyłam jasno brązowy śluz na papierze . Nie było świeżej krwi, poprostu sluz tyle że brązowy. Strasznie się że stresowałam 😥😢😢
Ja też niedawno poleciałam do szpitala, bo przy aplikowaniu luteiny pojawiła się krew. I to nie niteczka, tylko taka normalna plamka. W usg wszystko wyszło ok, w badaniu było widać jakieś plamienie, ale nie wiadomo czy to nadżerka czy jakieś podrażnienie...
Głowa do góry, będzie dobrze 💙
 
Co prawda dawno mnie nie było, ale życie pochłonęło...
Właśnie lecę na prenatalne, trzymajcie kciuki żeby nic nie wyszło, bo mam lęki 😒
Niby nic nie wskazuje kłopotów, detektor tętna poszedł wczoraj w ruch, żeby czasem nie usłyszeć, że tętna nie ma, ale... Same wiecie 😅
Trzymamy kciuki 🙂 ja dzisiaj też prenatalne na 15.10 🙂 a robisz test pappa ?
 
reklama
Do góry