reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2021

W moim wózku (Anex E type) spacerówka jest strasznie twarda 🙄 Chcieliśmy spróbować posadzić małego na spacer so ogrodu, ale prawie się w nim utopił i zsuwał mimo pasów. W gondoli również leży na styk, dlatego w cieplejsze dni po ogrodzie kładziemy go do fotelika samochodowego (rozkładamy go i montujemy na kołach od wózka) - to jest jak na razie nasza spacerówka 😁
Nie chcę się wymadrzac ale fotelik samochodowy, nawet rozkładany jakikolwiek by nie był służy do podróżowania samochodem. Dziecko ma w tak foteliki wymuszoną pozycję brak swobody ruchu, trzymanie dziecka w tak foteliku może spowodować wiele problemów, każdy lekarz i fizjoterapeuta to powie. Podobnie jest z wszelkiego rodzaju bujaczkami i leżaczkami, najgorsze co można dziecku zafundować
 
reklama
Drogie mamy:) jak wam idzie rozszerzenie diety? Co wprowadzacie po kolei? Ile razy dziennie dajecie coś innego niż mleko?
My jutro kończymy 6 m-cy od 3 tygodni już synek dostaje warzywa i owoce zaczęliśmy od marchewki jednak powoduje u nas zaparcia mały teraz zjada ze smakiem dynię cukinię ziemniaczki brokuła szpinak gotowane na parze. Z owoców jadł już jabłko, borówki próbował odrobinę banana i truskawki i śliwkę suszoną, śliwka to jedyne co dostaje ze słoiczka pomogła nam w zaparciach. Pijemy też wodę z kubeczka
 
Zaczynałaś pojedynczo podawać? Kilka dni pod rząd to samo?
Dwa dni to samo jeśli nic się nie działo to coś nowego teraz już łączymy smaki i przeszliśmy z blendowania na rozdrabnianie widelcem. Szymek zjada raz dziennie warzywa taką porcje max 2 łyżki stołowe i raz dziennie troszkę owoców max pół tego małego słoiczka Bobovita. Nadal karmię go piersią minimum 7 razy dziennie. Żadnych kaszek nie podajemy jeszcze ( na pewno nie planujemy tych owocowych) za jakieś 2 tygodnie planujemy zacząć z glutenem.
 
Zaczynałaś pojedynczo podawać? Kilka dni pod rząd to samo?
Każde dziecko jest inne, nasz Szymek sam wyraźnie pokazał że jest gotowy na rozszerzanie diety, bardzo interesuje się jedzeniem lubi wszystkiego smakować i też sam pokazuje ile ma ochotę zjeść. Jedynie z piciem wody idzie nam opornie ale z dnia na dzień jest coraz lepiej
 
My zaczelysmy 1 czerwca. Maja dostala najpierw dynie przez kilka dni, teraz jadla 2 dni brokuly. Jutro sprobuje z marchewka. Maksymalnie zjadla moze z dwie lyzeczki do herbaty na raz. Wypycha jeszcze dosc sporo jezykiem. Jesli chodze o wode to jest katastrofa bo jak tylko poczuje kropelke w buzi to robi mine jakby jadla kupe co najmniej...
 
My zaczelysmy 1 czerwca. Maja dostala najpierw dynie przez kilka dni, teraz jadla 2 dni brokuly. Jutro sprobuje z marchewka. Maksymalnie zjadla moze z dwie lyzeczki do herbaty na raz. Wypycha jeszcze dosc sporo jezykiem. Jesli chodze o wode to jest katastrofa bo jak tylko poczuje kropelke w buzi to robi mine jakby jadla kupe co najmniej...
U nas z wodą było to samo miny stroił jakby nie wiem co dostawał kupiliśmy doidy cup i z niego zaczął chyba bardziej z ciekawości pić a najlepiej idzie mu z metalową słomką z kartonika wlewamy mu wodę i też z ciekawości pije. Na samym początku dawaliśmy mu odrobinę jakiegoś soku takiego bez dodanych cukrów byleby tylko zmienić trochę smak to też pomogło
 
reklama
U nas Hanka chętnie otwiera buzię do łyżeczki, ładnie zgarnia z niej jedzenie. U nas narazie podałam dynie i marchewkę. A jak z siedzeniem Waszych Maluchów?
 
Do góry