Pytanie - Czy Wasze małe pociechy oglądają już tv? Bajeczki i te sprawy?
Mój synek - Hell No!
Oczywiście, codziennie do śniadanka, inaczej nie zje.
I oczywiście, że żartuję. Teoretycznie do 2 roku życia dziecko w ogóle powinno mieć bana na ekrany, a potem max 15 minut dziennie z tego co pamiętam. Teoretycznie, bo np mój starszy syn dostawał histerii w samochodzie i żeby czasem dojechać na rehabilitację kiedy miał ok roku musiałam mu włączyć na chwilę Śpiewające brzdące
pewnie przez to mamy z nim tyle problemów teraz
bajki zaczął oglądać jakoś po 2 urodzinach, w czasie pandemii niestety musieliśmy się nimi ratować, bo pracowaliśmy a przedszkola były zamykane i oglądał 2-3h dziennie. Teraz ma 5 lat i ogląda w weekend tylko.
No a młoda wiadomo, że jak jest włączony tv to gapi się w tamtą stronę, także jak tylko syn ogląda, to my uciekamy w inne miejsce, żeby nie patrzyła
nie mamy standardowej tv tylko Netflix, my zupełnie nic nie oglądamy od dłuższego czasu, więc tv tylko w weekendy na chwilę, więc na szczęście często nie musimy uciekać
Ale już telefon czy komputer (bo np towarzyszyła mi podczas studiów czy teraz w pracy) to już inna bajka i niestety również ekran.