KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
@Balbina90 potwierdzam wszystko co pisze @Sylwestrowa ja bałam się połogu bardzo a wcale nie było tragedii. Przez kilka dni ból krocza był dość mocny, byłam na środkach przeciwbólowych ale z perspektywy czasu wydaje mi się że nie było tak tragicznie jak myślałam .
Co do porodu - boli ja miałam znieczulenie ale swoje się wycierpiałam bo na oksytocynie skurcze były dla mnie nie do zniesienia. Ale szczerze mówiąc już o tym bolu zapomniałam.
Wyprawkę kupowałam na oślep, na zasadzie "a może się przyda "
Co do porodu - boli ja miałam znieczulenie ale swoje się wycierpiałam bo na oksytocynie skurcze były dla mnie nie do zniesienia. Ale szczerze mówiąc już o tym bolu zapomniałam.
Wyprawkę kupowałam na oślep, na zasadzie "a może się przyda "