reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

A ja wam powiem ze bedac w ciazy z corka 3 lata temu zawsze stalam w kolejce i byly dwie bo najpierw ze skierowaniem, skierowanie braly i dawaly numerek z ktorym sie czekalo nie raz bylo tyle ludzi ze schodzilo godz, ale nikt nigdy mnie nie zawolal abym podeszla pierwsza.
 
reklama
Totois a o co on się tak martwi??

Evciaaa z 4 ?? Nie wiem w jakim wieku sa dzieci ale szacun !!

Sabi noworodek, Kubuś bedzie mial 1,5 roczku a Kacprysiu 3 latka.

Teraz już nie pamiętam która z Nas co pisała, ale kurcze faceta cały dzien nie ma a on wraca i na telefon siedzi, mistrz sytuacji. Cieszę się że nie mam ani fb ani nic innego i maz tak samo. Pewnie bym napyskowala coś i byłaby awantura, ale ja jestem bardzo rogata i ciężko mi się zamknac. Inaczej się udusze :-p

Faceci tego nie czuja nie ogarniaja, mowie do mojego meza "o jaaaaaaa, Olus pierwszy raz mnie kopnął" a on mówi "nie mam teraz czasu, kolega jest u mnie" to była rozmowa przez telefon... Już więcej nie usłyszał i nie usłyszy. Ciężkie przypadki.

Hmmmmm, skoro tesciowa ma jakąś aluzje do tego że wysyła sie wnuka/wnuczke do przedszkola , to mam nadzieje że aktywnie się też nimi zajmuje. Ja ciagle walczę ze sobą czy dobrze robię posyłając Kacprysia, ale rozum mi mówi żeby poszedł do dzieci...

No i podjęłam decyzje że z Olusiem do 3 rz ja siedziec w domu nie będę, jak Kubuś pojdzie do przedszkola, Olus idzie do żłobka. A ja do pracy.
 
Totois a o co on się tak martwi??

Evciaaa z 4 ?? Nie wiem w jakim wieku sa dzieci ale szacun !!

Sabi noworodek, Kubuś bedzie mial 1,5 roczku a Kacprysiu 3 latka.

Teraz już nie pamiętam która z Nas co pisała, ale kurcze faceta cały dzien nie ma a on wraca i na telefon siedzi, mistrz sytuacji. Cieszę się że nie mam ani fb ani nic innego i maz tak samo. Pewnie bym napyskowala coś i byłaby awantura, ale ja jestem bardzo rogata i ciężko mi się zamknac. Inaczej się udusze :-p

Faceci tego nie czuja nie ogarniaja, mowie do mojego meza "o jaaaaaaa, Olus pierwszy raz mnie kopnął" a on mówi "nie mam teraz czasu, kolega jest u mnie" to była rozmowa przez telefon... Już więcej nie usłyszał i nie usłyszy. Ciężkie przypadki.

Hmmmmm, skoro tesciowa ma jakąś aluzje do tego że wysyła sie wnuka/wnuczke do przedszkola , to mam nadzieje że aktywnie się też nimi zajmuje. Ja ciagle walczę ze sobą czy dobrze robię posyłając Kacprysia, ale rozum mi mówi żeby poszedł do dzieci...

No i podjęłam decyzje że z Olusiem do 3 rz ja siedziec w domu nie będę, jak Kubuś pojdzie do przedszkola, Olus idzie do żłobka. A ja do pracy.

Tzn tesciowej chodzilo o to ze mala bedzie chorowac a wraz z nia jej siostra i ze jeszcze ja :) fakt moze tak byc ale nie musi, a jakby chodzila do szkoly to tez bym miala jej nie puscic, troche mnie tym zdenerwowala bo o przedszkolu mowimy od marca bo wtedy byly zapisy a ona teraz z takim tekstem no ale rozumiem ze sie o mnie martwi :)
 
@Kacprysiowo to kochana bwdziesz miala taka sama bande, jak ja kiedy najmlodszego urodzilam ;) tylko u mnie syn mial 5 lat a córka 3,5 no i noworodek...latwo nie bylo, ale kto jak nie My ;)
Ja mam w planie pierwszy rok byc z Majka, potem praca a mala żłobek...co z tego wyjdzie, zobaczymy. M juz oczy zrobil jak o zlobku usłyszał..

Co do kolejek, po mnie nie widac, abym w ciazy byla, wiec trudno mnie przepuszczac w kolejce ;) ale ja nie iczekuje nawet, czuje soe dobrze wiec i nie wymagam pierszenstwa.
 
Hejo!!! Dziewczynki! U mnie się chmurzy może w końcu się trochę ochlodzi;) @Anet23 Nie ma co się teściowa przejmować, ja w przyszłym roku będę składać wnioski do przedszkoli żeby mój Mati poszedł do pikola, napewno między dziećmi fajniej;) u mnie też brzucha ciazowego nie widać jedynie bardziej faldka tluszczu:-D
 
reklama
Dzien doberek :) ja zaczelam sie uczyć szydelkowac, troche pokracznie to idzie ale dopiero drugi dzien wiec jest lepiej :) widze, ze jest temat pierwszeństwa. U mnie jeszcze nie widac ładnej piłeczki tylko taki flak w okolicy pepka... wiec chyba ciężko to poznać :D ja ostatnio załamałam sie postawa jednej laski wlasnie w ciazy. Czekałam juz w labo na krzywa cukrowa i w poczekalni siedziała babeczka 60 lat. Wchodzi dziewczyna do labo i w tym momencie ta kobieta wstała i weszła do gabinetu, a ta laska z biegu jej drzwi chwyciła i mowi „teraz ja wchodzę bo jestem w ciazy!!!”... az sie głupio pielęgniarce zrobiło, chociaz przeprosiła ta babkę i powiedziała ze najpierw wejdzie pani w ciazy. Jeszcze rozumiem jakby chciala krew pobrać i isc, a ona i tak tam miala spędzić 2h na krzywej... siedziałam tam zniesmaczona jej zachowaniem bo sorry ale kolejki żadnej nie było, poczekałaby 2min i by weszła, a nie że leci od drzwi i wypieprza kobietę z gabinetu... co o tym myślicie? Czasami jak ludzie widza cos takiego to nie dziwie sie, ze hejtuja ciężarne. Wszystko z umiarem ;)
Flak pod pepkiem [emoji23] zaraz bedzie pilka do kosza [emoji16]
Rowniez jestem za tym zeby nie robic bic na sile, takie jest niestety spoleczenstwo polskie. Chociaz nie mozna generalizowac, bo sa uprzejmi ludzie [emoji6]
 
Do góry