reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
Ooo to grubo. Kurcze kłótnie klotniami ale rzeczywiście bym się zastanowila czy chce żyć i wychowywać dziecko z takim facetem. Wcześniej też tak się zachowywał czy teraz mu się tak zrobiło? Kurcze współczuję Ci bardzo. Masz do kogo się udać. Może dobrze by było gdybyś odpoczela od faceta który Cię tak traktuje i np wyjechala do rodziny, przyjaciół. Nie wiem co Ci doradzić ale nie wygląda to dobrze. Mam nadzieję że ręki nie podniesie na Ciebie?!

Ehh, właśnie nie mam nawet gdzie się ruszyć :( a wyjazd z Warszawy mam teraz zabroniony bo moja ciąża jest ciążą bardzo zagrożoną :( wiec nawet nie mam jak pojechać na Mazury do rodziców :(
Gdyby mnie uderzył od razu zadzwoniłabym na policję on o tym dobrze wie. A dziecka nigdy by potem już nie zobaczył.
 
IMG_1840.JPG


To ta największa. Mnie się podoba. Oczywiście kilka wariatek znajdzie się wszędzie, ale generalnie jest lepsza, niż można by się spodziewać po dużym zgromadzeniu kobiet na Facebooku [emoji23]
 

Załączniki

  • IMG_1840.JPG
    IMG_1840.JPG
    121,2 KB · Wyświetleń: 366
Ehh, właśnie nie mam nawet gdzie się ruszyć :( a wyjazd z Warszawy mam teraz zabroniony bo moja ciąża jest ciążą bardzo zagrożoną :( wiec nawet nie mam jak pojechać na Mazury do rodziców :(
Gdyby mnie uderzył od razu zadzwoniłabym na policję on o tym dobrze wie. A dziecka nigdy by potem już nie zobaczył.
Kurczę a może Cię ktoś zawieść do rodziny bo tymbardziej jak masz zagrożona ciąże to potrzebujesz spokoju i pomoc, wsparcia a nie takiego stresu.
 
Dziewczyny kupujecie wózki nowe czy używane? Chcę kupić wózek który nowy kosztuje ok. 3 tysięcy, używany w dobrym stanie można kupić za około 1200-1300 jest to 3w1 więc wiadomo że nie posłuży nam zbyt długo, pewnie najdalej na lato będę musiała zmienić na lekką spacerówke i wydaje mi się że nie opłaca mi się na tak krótki okres kupować nowego, rodzina z kolei uważa, że lepiej kupić nowy i tańszy (w okolicach 1500zl) niż używany z tej akurat firmy z której chce. Średnio widzi mi się kupować wózek który mi się nie podoba. Co sądzicie?
 
Witam Was, eh wreszcie was nadrobilam tyle naprodukowalyscie :)

Wspolczuje sytuacji z mezami, z moim sie kochamy nad zycie a tez czasem i sie zwyzywamy i mu powiem zeby inna znalazl jak mu ja nie pasuje :) ale oboje wiemy ze to tylko w zlosciach i zadne z nas nie chce od siebie odchodzic :) co do alkoholu rozumiem ze przeszlyscie katorge ja swojemu nie zabraniam jak chce to pije jak nie chce to nie, moja siostra swojemu mezowi zabrania nawet jednego piwa wypic ciagle sie kloca, a nawet bija ba nawet go do domu nie wpuscila tylko spal pod drzwiami masakra, ale od ponad roku nie mam z nia kontaktu szkoda mi tylko ich dzieci...

Eh my w domku po weselu bylismy o 5 dopiero spalam do 12 i nawet sie wyspalam :) dzis poprawiny ale juz pewnie nie bedziemy tak dlugo.

Ja na poczatku ciazy wazylam 53.5 pozniej schudlam do 50, teraz waze 51 wiecc nawet jeszcze nie odrobilam tego z czego spadlam a mam 158 cm wzrostu, narazie lekarz nic nie mowil ze to zle :) ja mimo tej wagi i tak czuje sie mega ciezko, zobaczymy jaka bedzie waga w czwartek na wizycie :)
 
Dziewczyny kupujecie wózki nowe czy używane? Chcę kupić wózek który nowy kosztuje ok. 3 tysięcy, używany w dobrym stanie można kupić za około 1200-1300 jest to 3w1 więc wiadomo że nie posłuży nam zbyt długo, pewnie najdalej na lato będę musiała zmienić na lekką spacerówke i wydaje mi się że nie opłaca mi się na tak krótki okres kupować nowego, rodzina z kolei uważa, że lepiej kupić nowy i tańszy (w okolicach 1500zl) niż używany z tej akurat firmy z której chce. Średnio widzi mi się kupować wózek który mi się nie podoba. Co sądzicie?
Ja kupiłam używany. Nowy kosztował niecałe 2 tyś, używany 700 zł ;) wiec ponad tysiak do przodu
 
reklama
Dziewczyny kupujecie wózki nowe czy używane? Chcę kupić wózek który nowy kosztuje ok. 3 tysięcy, używany w dobrym stanie można kupić za około 1200-1300 jest to 3w1 więc wiadomo że nie posłuży nam zbyt długo, pewnie najdalej na lato będę musiała zmienić na lekką spacerówke i wydaje mi się że nie opłaca mi się na tak krótki okres kupować nowego, rodzina z kolei uważa, że lepiej kupić nowy i tańszy (w okolicach 1500zl) niż używany z tej akurat firmy z której chce. Średnio widzi mi się kupować wózek który mi się nie podoba. Co sądzicie?
Używany ale sprawdź przed zakupem. Chyba że masz nieograniczony budżet i nie robi Ci to różnicy w finansach. Ja dostałam od sąsiada. Bardzo mi się podoba bo ma wszystko co mi potrzeba. Jeszcze go nie sprawdzałam ale okazałoby się że coś jednak jest nie tak to będę używać od bratowej ten sam co z synkiem, który też jest bardzo fajny natomiast jedyny minus to w wersji spacerowej ma bardzo malo miejsca żeby włożyć jakieś większe zakupy do koszyka pod wózek.
 
Do góry