reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2018

U mnie waga się wacha jednego dnia na plusie drugiego na minusie. Wczoraj robiliśmy grilla bo brat przyjechał, nie ruszyłam nic jakoś mi śmierdzi wszystko mięso. Zauważyłam że nie mogę jeść ogórków zielonych bo po nich ląduje z głową w muszli.
 
reklama
Hej Dziewczyny,
Mój dzień zaczał sie strasznie - pierwszy raz od poczatku ciazy zobaczylam na papierze krew. Ilosc byla mikroskopijna, ale wystarczylo, zeby wyprowadzic mnie z rownowagi. Jestem absolutnie przerazona, bo wczoraj poklocilam sie strasznie z mezem i mialam mega stres, martwie sie czy nie mialo to wplywu na Kropka [emoji20]
Dodatkowo naczytalam sie niepotrzebnie w Internecie, ze 10 tydzien jest dosc niebezpieczny i czesto dochodzi w nim do poronien, a u mnie dzis wg OM 10t6d :(
Myslicie, ze powinnam z tym od razu biec do szpitala czy poczekac i zobaczyc czy sytuacja sie powtorzy? Wizyte u mojej lekarki mam dopiero w sobote [emoji20]
 
Cześć dziewczyny :) Od kilku dni czytam Wasze forum i postanowiłam się przyłączyć :)
Kończę dziś 5 tydzień, a mój termin porodu to 18.12 :) Pozdrawiam Was wszystkie :)
Cześć.
Z tymi tygodniami u Ciebie to musi być później, bo ja np mam termin na 21.12 a mam 7t4d [emoji39]

Cześć dziołchy, pozdrawiam wszystkie z łóżka z mega kaszlem i katarem.
Tak nie rozłożyło że nie wiem kiedy z tego wyleze.
Od córki złapałam, potem ona się poleczyla i znów ode mnie chora, więc ona od wczoraj ma antybiotyk a ja od jej lekarza z racji że w ciąży to dostałam tylko do inhalacji nebudose z kwasem hiauloronowym.
Najgorszy ten kaszel, ratuje się herbatami z cytryną i miodem i jem czosnek ale niewiele to daje.
Znacie jakoś dobry środek na przeziębienie?

Jeszcze jutro mam pierwsze badania z krwi i moczu i nie wiem czy taka zasmarkana i kaszlaca mogę.
 
Hej Dziewczyny,
Mój dzień zaczał sie strasznie - pierwszy raz od poczatku ciazy zobaczylam na papierze krew. Ilosc byla mikroskopijna, ale wystarczylo, zeby wyprowadzic mnie z rownowagi. Jestem absolutnie przerazona, bo wczoraj poklocilam sie strasznie z mezem i mialam mega stres, martwie sie czy nie mialo to wplywu na Kropka [emoji20]
Dodatkowo naczytalam sie niepotrzebnie w Internecie, ze 10 tydzien jest dosc niebezpieczny i czesto dochodzi w nim do poronien, a u mnie dzis wg OM 10t6d :(
Myslicie, ze powinnam z tym od razu biec do szpitala czy poczekac i zobaczyc czy sytuacja sie powtorzy? Wizyte u mojej lekarki mam dopiero w sobote [emoji20]
Spokojnie, jeśli było niewiele to bym poczekała, może to rozciągające się macica. Bierzesz może dupka?
 
Cześć.
Z tymi tygodniami u Ciebie to musi być później, bo ja np mam termin na 21.12 a mam 7t4d [emoji39]

Cześć dziołchy, pozdrawiam wszystkie z łóżka z mega kaszlem i katarem.
Tak nie rozłożyło że nie wiem kiedy z tego wyleze.
Od córki złapałam, potem ona się poleczyla i znów ode mnie chora, więc ona od wczoraj ma antybiotyk a ja od jej lekarza z racji że w ciąży to dostałam tylko do inhalacji nebudose z kwasem hiauloronowym.
Najgorszy ten kaszel, ratuje się herbatami z cytryną i miodem i jem czosnek ale niewiele to daje.
Znacie jakoś dobry środek na przeziębienie?

Jeszcze jutro mam pierwsze badania z krwi i moczu i nie wiem czy taka zasmarkana i kaszlaca mogę.
Pani ginekolog tak wyliczyła ;) Na monitorku pokazało 18.12, a z miesiączki 21.12 :)
Jak byłam na wizycie tj. 25.04 to powiedziała, że czwarty tydzień, a ciążę wykryła już w drugim tygodniu. Też idę jutro na badania krwi, a wizytę mam 16maja.
 
Pani ginekolog tak wyliczyła ;) Na monitorku pokazało 18.12, a z miesiączki 21.12 :)
Jak byłam na wizycie tj. 25.04 to powiedziała, że czwarty tydzień, a ciążę wykryła już w drugim tygodniu. Też idę jutro na badania krwi, a wizytę mam 16maja.
To pewnie ciąża młodsza, ja liczę wg ostatniej miesiączki [emoji4]
Jak miałam usg to wyszło mi 4 dni starsza, ale wolę liczyć wg OM.
 
Hej Dziewczyny,
Mój dzień zaczał sie strasznie - pierwszy raz od poczatku ciazy zobaczylam na papierze krew. Ilosc byla mikroskopijna, ale wystarczylo, zeby wyprowadzic mnie z rownowagi. Jestem absolutnie przerazona, bo wczoraj poklocilam sie strasznie z mezem i mialam mega stres, martwie sie czy nie mialo to wplywu na Kropka [emoji20]
Dodatkowo naczytalam sie niepotrzebnie w Internecie, ze 10 tydzien jest dosc niebezpieczny i czesto dochodzi w nim do poronien, a u mnie dzis wg OM 10t6d :(
Myslicie, ze powinnam z tym od razu biec do szpitala czy poczekac i zobaczyc czy sytuacja sie powtorzy? Wizyte u mojej lekarki mam dopiero w sobote [emoji20]
Szczerze nie wiem co Ci doradzić, ja osobiście pewnie bym leciała do lekarza, ale jeśli to tylko ciutka krwi, kilka plamek to nie wiem czy Cie nie zbeda?

Jak mowa o tyciu - ja z 51kg na razie wyskoczyła do 54kg. Przy wzroście 167cm to o tak nieźle, chociaż muszę uważać, z młodym miałam +20kg na koniec :D ale tu akurat wyszła ciaza zagrozona i 7mcy leżenia.
Zgubiłam szybko, pół roku po Cesarce już byłam płaska jak deska.

Apetyt mam głównie na owoce, czasem mnie weźmie na chlebek z Nutella, no i makarony <3 pierogi <3 mogłabym jeść ile fabryka ulepi :D


Witam kolejna mamusie na forum :)


I mnie ciężka nocka była, mąż zasiedzial się przy komputerze grając do 4 rano, a że grał zespołowo to non stop gadał na komunikatorze wrrrrrr.....
Później tabletka o 6rano, szczeniak zrobił kupę na mate godzinę później i o 8 wstał mój syn wołając o śniadanie, więc jestem zombie.... Mąż dosypia, idzie dzisiaj odhaczyc fuche na ogrodach, w PL miał swoją firmę ogrodnicza i teraz chce do tego powoli wrócić. Także zapowiada się piękny słoneczny dzień z mnóstwem drzemek <3
 
A czy któraś wymiotuje z głodu? Mnie co jakiś czas łapie bardzo silne uczucie głodu (jakby wszystko mi się skręcało w środku), nawet zdarza się, że o 6 rano mnie wybudza to ze snu, a wcześniej nigdy nie jadłam śniadań. Dzisiaj wstałam o 9tej, od razu mnie złapało i skończyłam z głową w muszli nim zdążyłam cokolwiek przekąsić.
 
reklama
Szczerze nie wiem co Ci doradzić, ja osobiście pewnie bym leciała do lekarza, ale jeśli to tylko ciutka krwi, kilka plamek to nie wiem czy Cie nie zbeda?

Jak mowa o tyciu - ja z 51kg na razie wyskoczyła do 54kg. Przy wzroście 167cm to o tak nieźle, chociaż muszę uważać, z młodym miałam +20kg na koniec :D ale tu akurat wyszła ciaza zagrozona i 7mcy leżenia.
Zgubiłam szybko, pół roku po Cesarce już byłam płaska jak deska.

Apetyt mam głównie na owoce, czasem mnie weźmie na chlebek z Nutella, no i makarony <3 pierogi <3 mogłabym jeść ile fabryka ulepi :D


Witam kolejna mamusie na forum :)


I mnie ciężka nocka była, mąż zasiedzial się przy komputerze grając do 4 rano, a że grał zespołowo to non stop gadał na komunikatorze wrrrrrr.....
Później tabletka o 6rano, szczeniak zrobił kupę na mate godzinę później i o 8 wstał mój syn wołając o śniadanie, więc jestem zombie.... Mąż dosypia, idzie dzisiaj odhaczyc fuche na ogrodach, w PL miał swoją firmę ogrodnicza i teraz chce do tego powoli wrócić. Także zapowiada się piękny słoneczny dzień z mnóstwem drzemek <3
Ja tez nie wyspana mega. Przed 5 sie obudziłam. A tu do kościoła musze isc ze starszym synem bo komunia niebawem. Nie wiem jak tam wystoje [emoji22]
 
Do góry