Ja niestety zwolniłam na maxa. Po poronieniu boje się jak cholera, więc wole dmuchać na zimne. Mąż odkurza, wiesza pranie na suszarkę na dworze, jestem niska i nie wskazane wspinanie, wole nie ryzykować
. Czuje się świetnie, nawet złapałam się dzisiaj na tym, że zapomniałam że jestem w ciąży
. Jem od początku za dwóch
mąż się śmieje, że już jadłam a jeszcze nie wiedziałam ze zaciążyłam [emoji14] Pierwszy objaw
. W poprzedniej ciąży lekarka mnie goniła, bo mało przybierałam na wadze, za to wodę piłam litrami i to głównie nocami. Co noc potrafiłam 1,5 litra wypić
. Tak mi się pic chciało i się okazało, ze cukrzyca ciążowa. Mam nadzieje, że w tej mnie nie dopadn
Wizyta umówiona na 20.04. Będzie 6t 2d. Mam nadzieje, że coś już wypatrzy. Byle wytrwać do wizyty.
Przykro mi bardzo... Bądź dobrej myśli, i jak to mówiła Szymborska „nic dwa razy się nie zdaża”. Musi być dobrze!
Super wiadomość! Rośnijcie zdrowo i byle do następnej wizyty!