reklama
Martynka_K
Fanka BB :)
Dziewczyny, z uwagi że to moja pierwsza ciążą i nigdy nie myślałam o różnych rzeczach z nią związanych, powiedzcie mi ile mniej więcej kosztuje prowadzenie ciąży prywatnie. Ile to łącznie wychodzi.
klaudka.22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2018
- Postów
- 155
I moja pierwsza. I wiecie co wymyśliłam
Że może by tak mieć 2 lekarzy
Jednego na nfZ (wiadomo badania) a drugiego prywatnie.
Wydaje się wam ze to ma sens? Odpadlyby wtedy koszty badań, a prywatnie bym to konsultowala i robiła sobie usg
Że może by tak mieć 2 lekarzy
Jednego na nfZ (wiadomo badania) a drugiego prywatnie.
Wydaje się wam ze to ma sens? Odpadlyby wtedy koszty badań, a prywatnie bym to konsultowala i robiła sobie usg
Dagaa11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 518
Ja za wizyte płace 120 zł. Moj lekarz pracuje w szpitalu, w ktorym chce rodzic, a przyjmuje niestety tylko prywatnie. Natomiast do lekarzy, ktorzy w moim miescie prztjmuja na nfz nie poszlabym za zadne skarby swiataDziewczyny, z uwagi że to moja pierwsza ciążą i nigdy nie myślałam o różnych rzeczach z nią związanych, powiedzcie mi ile mniej więcej kosztuje prowadzenie ciąży prywatnie. Ile to łącznie wychodzi.
EklerkaDaria
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2017
- Postów
- 1 370
Trzymam kciuki, i daj znac po wizycie !Będzie dobrze. Trzymam kciuki. Ja jutro mam gina...moze zobacze serduszko...
Oczywiście, że dam znac .Trzymamy trzymamy :-) dawaj znac po wizycie!:-)
Zgadza sięJa miałam 11 marca i według apki 4T1D
Ja miałam 11 marca i według apki 4T1D
Hej dziewczyny, mogę się dołączyć?
Czytam Was zaciekle od wczoraj i dotarłam do obecnego momentu
Jestem Paulina, mam 25 lat, mieszkam w Szczecinie.
5 marca miałam ostatnią miesiączkę, w związku z tym nic nie zwiastowało, że moje życie wywróci się o 180 stopni, więc czekałam sobie spokojnie do następnej planowanej miesiączki - czyli 2 kwietnia.
Ale że po drodze pojawiły się mizianki, gdy nadszedł 2 kwiecień okresu jak nie było, tak nie ma do tej pory.. Jedynie w Wielkanoc dosyć mocno pobolewał prawy jajnik (myślałam, że to zwiastun bóli menstruacyjnych, więc nie panikowałam zbytnio).
Jednak gdy w czwartek dalej nie dostałam okresu, nie wytrzymałam i zrobiłam test (wyszła blada krecha).
Test powtórzony w sobotę - już bardziej wyrazista 2 krecha..
Jestem w tak ciężkim szoku, że z początku zaczęłam po prostu płakać.. jak to możliwe, jak sobie poradzę (brak warunków, stałego partnera) ale trochę przestawiłam swoje myślenie i teraz się cieszę, zawsze chciałam mieć dziecko, ale z powodu moich słabych genów (duża wada wzroku, zdiagnozowany niedawno lekki niedosłuch, niedoczynność tarczycy - Hashimoto, a w związku z tym możliwe częste poronienia) - odpuściłam.
Mimo to, udało się..
Jutro planuję zrobić Betę, ale czytam jak piszecie, że jedna nie wystarczy.. czy to prawda?
Lekarza mam umówionego dopiero na poniedziałek, bo dziś się dowiedziałam, że jednak za wcześnie jeszcze by wykryć ciążę..
Z objawów obecnych mam pobolewanie w dole, wieczny głód, rozdrażnienie oraz ciągle chce mi się spać
Przepraszam Was Kochane, że tak się rozpisałam, niestety nie mam wokół siebie kogoś, z kim mogłabym na tą chwilę porozmawiać.. czekam na potwierdzenie przez gina
Wszystkim z Was gratuluję fasolek i życzę duuuuuużo zdrowia i samych radosnych chwil.
Ściskam :*
Czytam Was zaciekle od wczoraj i dotarłam do obecnego momentu
Jestem Paulina, mam 25 lat, mieszkam w Szczecinie.
5 marca miałam ostatnią miesiączkę, w związku z tym nic nie zwiastowało, że moje życie wywróci się o 180 stopni, więc czekałam sobie spokojnie do następnej planowanej miesiączki - czyli 2 kwietnia.
Ale że po drodze pojawiły się mizianki, gdy nadszedł 2 kwiecień okresu jak nie było, tak nie ma do tej pory.. Jedynie w Wielkanoc dosyć mocno pobolewał prawy jajnik (myślałam, że to zwiastun bóli menstruacyjnych, więc nie panikowałam zbytnio).
Jednak gdy w czwartek dalej nie dostałam okresu, nie wytrzymałam i zrobiłam test (wyszła blada krecha).
Test powtórzony w sobotę - już bardziej wyrazista 2 krecha..
Jestem w tak ciężkim szoku, że z początku zaczęłam po prostu płakać.. jak to możliwe, jak sobie poradzę (brak warunków, stałego partnera) ale trochę przestawiłam swoje myślenie i teraz się cieszę, zawsze chciałam mieć dziecko, ale z powodu moich słabych genów (duża wada wzroku, zdiagnozowany niedawno lekki niedosłuch, niedoczynność tarczycy - Hashimoto, a w związku z tym możliwe częste poronienia) - odpuściłam.
Mimo to, udało się..
Jutro planuję zrobić Betę, ale czytam jak piszecie, że jedna nie wystarczy.. czy to prawda?
Lekarza mam umówionego dopiero na poniedziałek, bo dziś się dowiedziałam, że jednak za wcześnie jeszcze by wykryć ciążę..
Z objawów obecnych mam pobolewanie w dole, wieczny głód, rozdrażnienie oraz ciągle chce mi się spać
Przepraszam Was Kochane, że tak się rozpisałam, niestety nie mam wokół siebie kogoś, z kim mogłabym na tą chwilę porozmawiać.. czekam na potwierdzenie przez gina
Wszystkim z Was gratuluję fasolek i życzę duuuuuużo zdrowia i samych radosnych chwil.
Ściskam :*
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Ja tak robie ;-)I moja pierwsza. I wiecie co wymyśliłam
Że może by tak mieć 2 lekarzy
Jednego na nfZ (wiadomo badania) a drugiego prywatnie.
Wydaje się wam ze to ma sens? Odpadlyby wtedy koszty badań, a prywatnie bym to konsultowala i robiła sobie usg
W pierwszej ciazy tylko prywatnie chodzilam i mialam komplikacje wiec co 3 tyg 200 zł za wizyte z usg + badania laboratoryjne + badania prenatalne + zalozenie pessara.. no i tona lekow bez refundacji (magnez, no spa, luteina, zelazo..)
EklerkaDaria
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2017
- Postów
- 1 370
W ciąży z synem, po wcześniejszym poronieniu nam pani doktor zabroniła się sexowac. Tłumaczyła, ze skurcze i pH w pochwie po nasieniu i coś tam jeszcze (nie pamietam), mogą doprowadzić do poronienia. Nie wiem ile w tym prawdy ale zastosowaliśmy się do zaleceń. Na tą chwile też się wstrzymujemy zobaczymy co powie obecna pani doktor na wizycie 20- tego.A jak z Waszym libido? Ja ostatnio czuje sie jak króliczek..
Ja jeżdżę do Poznania i płace za wizytę niestety 200 zł. Jak wiadomo, prenatelne i połówkowe będą na pewno droższe. Wszystko zależy od lekarza ile sobie życzy. A widełki są przeróżne. W moim mieście dobry ginekolog zaprzyjaźniony bierze 100 zł za wizytę, a są i tacy co 250 zł.Dziewczyny, z uwagi że to moja pierwsza ciążą i nigdy nie myślałam o różnych rzeczach z nią związanych, powiedzcie mi ile mniej więcej kosztuje prowadzenie ciąży prywatnie. Ile to łącznie wychodzi.
Pewnie, że tak możesz chodzić Same wizyty to już duży koszt, a gdzie jeszcze badania.... Ja mam zamiar po skierowania na badania chodzić do mojej rodzinnej. Na to, co będzie mogła na pewno mi wypiszeI moja pierwsza. I wiecie co wymyśliłam
Że może by tak mieć 2 lekarzy
Jednego na nfZ (wiadomo badania) a drugiego prywatnie.
Wydaje się wam ze to ma sens? Odpadlyby wtedy koszty badań, a prywatnie bym to konsultowala i robiła sobie usg
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Witaj! Rozgosc się ;-)Hej dziewczyny, mogę się dołączyć?
Czytam Was zaciekle od wczoraj i dotarłam do obecnego momentu
Jestem Paulina, mam 25 lat, mieszkam w Szczecinie.
5 marca miałam ostatnią miesiączkę, w związku z tym nic nie zwiastowało, że moje życie wywróci się o 180 stopni, więc czekałam sobie spokojnie do następnej planowanej miesiączki - czyli 2 kwietnia.
Ale że po drodze pojawiły się mizianki, gdy nadszedł 2 kwiecień okresu jak nie było, tak nie ma do tej pory.. Jedynie w Wielkanoc dosyć mocno pobolewał prawy jajnik (myślałam, że to zwiastun bóli menstruacyjnych, więc nie panikowałam zbytnio).
Jednak gdy w czwartek dalej nie dostałam okresu, nie wytrzymałam i zrobiłam test (wyszła blada krecha).
Test powtórzony w sobotę - już bardziej wyrazista 2 krecha..
Jestem w tak ciężkim szoku, że z początku zaczęłam po prostu płakać.. jak to możliwe, jak sobie poradzę (brak warunków, stałego partnera) ale trochę przestawiłam swoje myślenie i teraz się cieszę, zawsze chciałam mieć dziecko, ale z powodu moich słabych genów (duża wada wzroku, zdiagnozowany niedawno lekki niedosłuch, niedoczynność tarczycy - Hashimoto, a w związku z tym możliwe częste poronienia) - odpuściłam.
Mimo to, udało się..
Jutro planuję zrobić Betę, ale czytam jak piszecie, że jedna nie wystarczy.. czy to prawda?
Lekarza mam umówionego dopiero na poniedziałek, bo dziś się dowiedziałam, że jednak za wcześnie jeszcze by wykryć ciążę..
Z objawów obecnych mam pobolewanie w dole, wieczny głód, rozdrażnienie oraz ciągle chce mi się spać
Przepraszam Was Kochane, że tak się rozpisałam, niestety nie mam wokół siebie kogoś, z kim mogłabym na tą chwilę porozmawiać.. czekam na potwierdzenie przez gina
Wszystkim z Was gratuluję fasolek i życzę duuuuuużo zdrowia i samych radosnych chwil.
Ściskam :*
Razem razniej!
reklama
lucalew
Fanka BB :)
Hej dziewczyny, trzymam kciuki za wizyty i badania. Ja niestety nie doczekalam sie wynikow dzisiejszej bety i progesteron. Albo ktos zgubil moja probówke albo z jakiegos powodu nie wyszedl wynik- mam sie zglosic do punktu pobran Caly dzien w stresie.
Mieszkam tez w Trójmieście. Chodze do Gametu do dr Skweresa.
Mieszkam tez w Trójmieście. Chodze do Gametu do dr Skweresa.
Podobne tematy
Podziel się: