reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
Samo usg. Nie mam wizyt z ginekologiem... :(
Szkoda, że nawet z Twoją historią nie robią :/ W pierwszej ciąży poprosiłam GP o skierowanie, bo miałam leciutkie plamienie i silny ból brzucha. 19tc. To była moja jedyna kontrola przez NHS. Uważam, że raz czy dwa w czasie ciąży powinni chociaż proponować kontrolę na życzenie. Przecież czasem wystarczy głupia infekcja pochwy, żeby narobić sobie kłopotu, a wiele kobiet przez całą ciążę nie ma kontaktu z lekarzem...
 
Dziękuję dziewczyny, Jezu ja żadnej nie życzę takich nerwów, jak dziecko się popłakałam na fotelu, mąż patrzył na ekran, ale ja nie chciałam, łzy już rezygnacji mi płynęły same po policzkach, położna delikatnie wsunela głowice, tym razem znowu było wewnetrzne usg, a on do mnie "ona tam jest! Jest tam!" to mu mówię, że najważniejsza jest informacja o akcji serca, a on mi mówi "sama zobacz, serduszko też bije!!" I w tym momencie położna też powiedziała że jest normalna akcja serca. No jak bobr zaczęłam ryczeć, z rozwalonymi nogami przed położna i wylam jak głupia. A one tylko się cieszyły i drukowaly zdjęcia mówiąc jaki piekny przyrost dzidzi, że wzrost o 13mm w ciągu 12 dni to na prawdę piękny wynik.... Ech.... Dobre 5 minut mi zajęło zebrać się z fotela i ubrać tak ryczalam....
 
Hej.
Dawno mnie nie było.. Nie miałam internetu.. I czasu aby do was napisać.. Byłam u lekarza.. Maleństwo ma już rączki i nóżki.. Tak już przypomina dziecko.. Z dzieckiem wszystko ok.. Widzi ryzyko wystąpienia plamień i powiedziała żebym zazywala profilaktycznie duphaston przez miesiac mam zażywać do wizyty
 
Dziękuję dziewczyny, Jezu ja żadnej nie życzę takich nerwów, jak dziecko się popłakałam na fotelu, mąż patrzył na ekran, ale ja nie chciałam, łzy już rezygnacji mi płynęły same po policzkach, położna delikatnie wsunela głowice, tym razem znowu było wewnetrzne usg, a on do mnie "ona tam jest! Jest tam!" to mu mówię, że najważniejsza jest informacja o akcji serca, a on mi mówi "sama zobacz, serduszko też bije!!" I w tym momencie położna też powiedziała że jest normalna akcja serca. No jak bobr zaczęłam ryczeć, z rozwalonymi nogami przed położna i wylam jak głupia. A one tylko się cieszyły i drukowaly zdjęcia mówiąc jaki piekny przyrost dzidzi, że wzrost o 13mm w ciągu 12 dni to na prawdę piękny wynik.... Ech.... Dobre 5 minut mi zajęło zebrać się z fotela i ubrać tak ryczalam....
Aż ja się wzruszyłam. Bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze [emoji4] trzymam kciuki, żeby te wszystkie stresy Ci już odeszły i żebyś teraz już miała spokojną ciążę aż do grudnia [emoji8]
 
Dziękuję dziewczyny, Jezu ja żadnej nie życzę takich nerwów, jak dziecko się popłakałam na fotelu, mąż patrzył na ekran, ale ja nie chciałam, łzy już rezygnacji mi płynęły same po policzkach, położna delikatnie wsunela głowice, tym razem znowu było wewnetrzne usg, a on do mnie "ona tam jest! Jest tam!" to mu mówię, że najważniejsza jest informacja o akcji serca, a on mi mówi "sama zobacz, serduszko też bije!!" I w tym momencie położna też powiedziała że jest normalna akcja serca. No jak bobr zaczęłam ryczeć, z rozwalonymi nogami przed położna i wylam jak głupia. A one tylko się cieszyły i drukowaly zdjęcia mówiąc jaki piekny przyrost dzidzi, że wzrost o 13mm w ciągu 12 dni to na prawdę piękny wynik.... Ech.... Dobre 5 minut mi zajęło zebrać się z fotela i ubrać tak ryczalam....
Ale ulga!!! Dajesz nadzieję, naprawdę [emoji11]
 
reklama
Julianna super że wszystko dobrze . Wyobrazam sobie co musiałaś czuć ...bo ja jestem w niepewności...nie wiem czy zabije serduszko u mojego maleństwa ....ten tydzień będzie wiecznością .Chciała bym się wam też pochwalić takimi pięknymi fasolkami .:((((
 
Do góry