reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2018

reklama
Nasza mała też bardzo ruchliwa. Na szczęście najbardziej aktywna jest za dnia, więc w nocy daje mi spać :) Niestety od 2 tygodni rozwiera mi się szyjka macicy i jestem zmuszona odpoczywać najlepiej w pozycji leżącej.
 
Coś mówił na palca, ale on nie wyglądał na przejetego wiec szczerze po mnie to spłynęło ;) dalej chodzę tak jak chodziłam i za tydzień o tej porze mam nadzieję ze juz będę chodzić po cc. A malego będę miec przy sobie ;)
Jutro oficjalnie ciąża donoszona ;))
Pierwszy raz w życiu a mam już dwóch maluszków.
 
Witam, mnie tak plecy okropnie bola ze nie wiem jak mam spac w nocy, do tego wrocily mi dusznosci, czasem mdlosci, brzuch albo boli miesiaczkowo albo znowu sie spina, dzis mialam 2w1 bo i sie spinal i bolal coz zobaczymy we wtorek mam rowniutko 37 tyg a wiec ciaza donoszona i moge rodzic :D Jutro znowu ktg i wizyta zobaczymy co sie bedzie pisalo, mam tylko nadzieje ze maly bedzie sie ruszal i obejdzie sie tym razem bez stresow.

Dziewczyny czy ma tym etapie - 35-36 tydz bolą Was piersi? Mnie czasami lewa mocno ale krótko zaboli (takie ukłucie)jak się położe na boku i ją niechcący przycisne. Ale jak dotykam to nie boli... nie czuje żadnych zgrubień, guzków itp. Cały czas staram się spać na lewym boku więc ta jest bardziej poszkodowana ale czy to może mieć jakiś związek...?

Wlasnie tez sie ostatnio nad tym zastanawialam bo od jakiegos czasu tez mnie piersi bola, nie caly czas ale czesto, mysle ze to ma jakis zwiazek z produkcji mleka :)
 
Coś mówił na palca, ale on nie wyglądał na przejetego wiec szczerze po mnie to spłynęło ;) dalej chodzę tak jak chodziłam i za tydzień o tej porze mam nadzieję ze juz będę chodzić po cc. A malego będę miec przy sobie ;)
Jutro oficjalnie ciąża donoszona ;))
Pierwszy raz w życiu a mam już dwóch maluszków.
Mój się przejął, powiedział, że w pierwszej ciąży tak być nie powinno. Co do donoszenia ciąży to ja muszę jeszcze poczekać tydzień:). Na ile wcześniej wyznaczyli Ci termin cc? U nas wyznaczają na początek 39 tygodnia.
 
Ja będę w końcówce 38 tc. Nie wiem jak wyznaczaja, ja jestem dogadana że swoim lekarzem i tak oboje siedzimy jak na bombie tykajcej, mam bardzo obciążony wywiad ginekologiczny i poczatkowy plan zakładał nawet cc w 36 tc.
Nie wiem jak jest medycznie z rozwarciem nie mówię o dziewczynach które mają stwierdzona nie wydolność szyjki... bo to juz inny kaliber problemu.
Moja kolezanka z rozwarciem chodzila 10 tygodni, donosila. Chyba dużo dziewczyn tak ma.
I niby ciaze od początku mam tydzień starsza, z Kuba miałam dwa tyg starsza i chyba coś w tym musi być bo ja nigdy nie jajeczkowalam w polowie cyklu.
 
Dlatego mam nadzieję, że i ja wytrzymam. Moja ciąża też starsza o plus minus tydzień.
Tak czy inaczej dotrwałaś do 37 tygodnia więc możesz rodzić:) trzymam kciuki żeby wszystko poszło gładko.
 
reklama
Do góry