reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2018

Teraz więcej się poprostu mówi o KP, są fajne blogi do poczytania, coraz więcej osób korzysta z poradni laktacyjnych, wiadomo mity krążą I nadal będą krążyć :D:p
 
reklama
@lucalew I jak się mężu czuje? @karOls9 mi to też dzień leci moment tylko te upały człowiek się topi, ja to mezulka będę mieć od soboty w domu [emoji173] miesięczny urlop będzie miał, pewnie po 2 tygodniach będę chciała go spakować żeby jechał z powrotem ha ha ha
Niestety cały dzień i noc wymiotuje tylko on nic nie je. Bardzo źle wygląda [emoji24] Mówi że ciągle mu niedobrze.
 
Ja tak samo. Raz zjadłam zapiekankę z serem pleśniowym i młody wymiotowal. Koleżanka zapytała pediatra, do której też chodziłam i była zła że to zjadłam. Kazała dawać mm i karmić dopiero następnego dnia. Natomiast na grupie kp dziewczyny pisały, że to niemożliwe, by to było od sera pleśniowego. W każdym razie zglupialam. Dziecko do końca dnia było na mm. Piersi dałam w nocy i było ok. Dodam, że mój J był na karmieniu mieszanym.

Ja się właśnie na te sery pleśniowe nie mogę doczekać, bo w ciąży podobno nie powinno się jeść. A ja mam taką ochotę na świeżą bagietkę z prawdziwym brie...
 
@lucalew A To nie powinniście udać się z powrotem do szpitala, tak nie powinno być jeszcze się chłop odwodni, jeszcze te upały to się wszystkiego człowiekowi odechciewa.
 
Hmm... Z tego co się orientuję to sery pleśniowe jeśli są zrobione z mleka pasteryzowanego to można jeść, trzeba unikać tych z mleka niepasteryzowanego. Oglądałam kiedyś program Bosackiej jak ona była w ciąży I bodajże chyba o tym mówiła :p
Sama zresztą miałam smak na ser pleśniowy I ostatnio zjadłam
 
Hmm... Z tego co się orientuję to sery pleśniowe jeśli są zrobione z mleka pasteryzowanego to można jeść, trzeba unikać tych z mleka niepasteryzowanego. Oglądałam kiedyś program Bosackiej jak ona była w ciąży I bodajże chyba o tym mówiła :p
Sama zresztą miałam smak na ser pleśniowy I ostatnio zjadłam

Ja myślałam że wszystkie są z niepasteryzowanego, ale jak będę na zakupach to przejrze składy, może uda mi się coś dobrego znaleźć z mleka pasteryzowanego
 
reklama
Jak ja sobie przypomne jak sie meczylam karmiac corke...pseudo dieta kp. Tego nie jadlam, tamtego nie...masakra. młoda byłam i głupia. Ale czlowiek sie uczy na bledach ;)
No właśnie ja to samo. Jakby to rzec STAREJ DATY [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Faktycznie jak mi wpojono do łba diete przy karmieniu to myslalam ze tak ma być. Tzn swoja drogą i tak Bede na diecie [emoji4]
 
Do góry