No jestem!!
Matko dziewczyny tyle stresu co ja dzis mialam, to chyba nikt...
Ale do rzeczy, no wiec wszystko jest w porzadku! To znaczy wyniki bede miala w czwartek, ale jak zobaczylam dzidziusia jak fika, to sie poryczalam panu doktorowi
wszystko ma na swoim miejscu, ukladalo sie cudownie do badania, kosc nosowa jest, wszystko jest jak powinno
dzidzia ma 7,8 cm, wg usg 13+5 tydzien
Jesli chodzi o wyniki, to z samego usg wyszlo, ze 1:1280 jesli chodzi o choroby genetyczne, Pan doktor bardzo mily wyjasnil, ze to niskie prawdopodobieństwo i u nich lekarzy jest tak, ze ponizej 1000 sugeruja badanie krwi, a ponizej 300 to juz sa wszelkie badania..wiec wytlumaczyl, ze jest dobrze, po czym zapytal czy robimy krew dodatkow, ale po rozmowie stwierdzilismy ze to nie jest konieczne...pogadalam jeszcze chwile, a Pan doktor mowi, ze mam siadac to tej krwi, zrobi mi ja za darmo
a przeciez to 150zl...i oczywiscie zaczęłam sobie wkrecac...ale szybko wyparlam zle mysli, bo przeciez mowil, ze jest ok.
Tak mi pokazywal ta dzidzie na wszystkie strony i za chwile mowi, ze pokaze mi cos fajnego
i pokazal obraz w 4D? Kurde nie wiem, w kazdym razie wkleje zdjecie dzidziola
Aaa najwazniejsze, to nasza 90procentowa córeczka
Zobacz załącznik 868524 Zobacz załącznik 868524Zobacz załącznik 868525