reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Winka jako najbardziej zaawansowana w walce ze zgagą mogę ci poradzić MLEKO lub wodę z sodą oczyszczoną (pół szklanki wody+płaska łyżeczka sody -DZIAŁA NAJLEPIEJ) a z leków Rennie.
Ja od jutra sprawdzam ranigast...
 
reklama
Wiolcia dzięki :happy2:.
Mleka to ja raczej nie wypiję samego :no::sorry2:. Pierwszy raz słyszę o tej wodzie z sodą oczyszczoną, ale rozumiem, że na sobie sprawdziłaś i działa :happy2:. A rennie brałam w pierwszej ciąży i chyba po nie jutro m. wyślę do apteki.

W ogóle, to w pierwszej ciąży zgaga pojawiła się u mnie w 3 trymestrze, a teraz już teraz :baffled:. Nie lubię tego uczucia pieczenia, palenia i kij wie jak to jeszcze nazwać :baffled:.
 
Winka ja borykam się ze zgagą od około dwóch miesięcy tylko w tej chwili mam taka zgagę, że aż spać nie mogę :-( I mało co zaczyna pomagać więc mam doskonale wypróbowane sposoby na zgagę ;-) O sodzie oczyszczonej mogłaś nie słyszeć - poleciła mi to moja mama chemiczka (soda neutralizuje kwas) i naprawdę pomaga. Niedobra w smaku ale przynosi natychmiastowa pomoc.
 
Wiolcia biedna jesteś z tą zgagą :-(. A tylko teraz tak masz w ciąży ? Czy przed też Cię często męczyła ?
Dobrze jest mieć mamę chemiczkę, która podsuwa sposoby na zgagę :blink:, ale ja chyba jednak podziękuję za ten sposób :-p, skoro w smaku niedobra :-p.
 
Ze zgaga nigdy nie miałam większego problemu dopiero w ciąży mnie zaatakowała i to ze zdwojoną siłą :wściekła/y: Faktycznie skoro ciebie nie prześladuje aż tak zgaga to możesz spokojnie spróbować "dobrych" specyfików ;-) Moja mama chemiczka ciągle wynajduje jakieś substytuty produktów więc nie mogę powiedzieć, że czegoś nie robimy bo np. nie ma kwaśnego mleka - bierze się ocet + mleko i masz kwaśne ;-)Zawsze jest wyjście awaryjne z danej sytuacji ;-)
 
... Moja mama chemiczka ciągle wynajduje jakieś substytuty produktów więc nie mogę powiedzieć, że czegoś nie robimy bo np. nie ma kwaśnego mleka - bierze się ocet + mleko i masz kwaśne ;-)Zawsze jest wyjście awaryjne z danej sytuacji ;-)
Mleko + ocet :rofl2:.
Twoja mama pewnie " kocha " chemię
:happy2:.
Mnie zawsze przerażał układ pierwiastków;-), ale z 5 wyszłam ze szkoły średniej :happy2:
, tyle tylko, że już nic nie pamiętam :sorry2::-p. Kiedy to było :rofl2:.
 
Czas już się odmeldować i odpocząć w objęciach Morfeusza :happy2:.

Spokojnych i pięknych snów Wam życzę :happy2:.
 
Piszecie wszyscy do późna, a potem z rana nikogo nie ma :p
Czy ktoś mógłby coś więcej powiedzieć o tej książce "Język niemowląt"? Tu albo w wątku książkowym... Bo wygląda ciekawie, opinie ma dobre, ale po nazwiskach autorek wnioskuję, że to jakaś amerykańska pozycja (?), a do amerykańskiej psychologii mam pewien dystans zawsze. Choć "W oczekiwaniu na dziecko" też amerykańskie, a podobało mi się.

Póki co wracam do roboty, bo jestem strasznie do tyłu, a na piątek trzeba skończyć zlecenie, bo potem wakacje :) Chociaż ten deszcz za oknem mnie przeraża. Wszyscy mieli ładną pogodę, a nam pewnie jak zwykle będzie lało... I to nad morzem :( Ale przynajmniej dużo jodu będzie ;)
 
reklama
hejo ::)

a ja wyspana bo nic mnie nie bolalo w nocy i narazie odpukac - wzielam dupka i ciekawe jak dlugo bbbrrr ale oby nie wrocilo

dzisiaj wizyta i mniejmy nadzieje ze szew mocno trzya i sie nigdzie nie wybiera :)

ide szamac sniadanko :) buziol ;*
 
Do góry