reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Ja właśnie też śpię, tak pół na brzuchu pół bokiem z podciągniętą nogą:-D. To dla mnie najwygodniejsza pozycja w tej chwili.

ja też tak śpię :-)

wróciłam od gina, wyniki morfologii i moczu mam nie najlepsze, wykupiłam receptę za 100 zł gryyyy, jeszcze witaminy feminatal - ponoć dobre, od 13 tyg, więc chwilę poleżą w szufladzie,
i chyba będę mieć zły dzień bo od rana czuję, że mnie coś na migrenę bierze, ciśnienie miałam 100/70 i spać mi się chce,

dobrze, że dzidziuś ma się dobrze, strasznie ruchliwy, macha rączkami, podskakuje, kręci się, aż gin była zdziwiona, że już się tak strasznie rusza :) oj, będzie kopał....
mój C. jak był płodem to podobno był dla jego mamy nie do wytrzymania tak się ruszał w brzuchu, no i chyba maleństwo tą cechę będzie mieć po nim, jakieś małego urwisa urodzę :)
 
Ja właśnie też śpię, tak pół na brzuchu pół bokiem z podciągniętą nogą:-D. To dla mnie najwygodniejsza pozycja w tej chwili.

No to moja pozycja do spania wlasnie :-) Albo na brzuchu albo tak na pol i noga wysoko :-) Na obu bokach. Ale od czasu ciazy jakos sie dziwnie czuje jak spie na brzuchu i staram sie spac na boku i plecach. Ciezko i czasem sie budze nawet obmyslajac strategie :-p Ogolnie nadal mi sie zle spi, ale lepiej niz miesiac temu :-)
 
i moja również:) spię przeważnie na lewym boku ale czasami przerzucam się na prawy, kiedy lewa strona jest już odgnieciona...no i widok na lewym boku mam boski:D plecy mojego męża...bo on też śpi na lewym:D

Ps mi lekarka powiedziała żeby już starać się nie spać na brzuchu...spałam długo tak, kiedy moja macica z tyłozgięcia wychodziła i bolał mnie wtedy brzuch i krzyż.
 
Ostatnia edycja:
spokojnie możecie spac na prawym boku, dopiero póżniej jak brzuch jest juz duży i uciska żyłę główną to się nie powinno, choć też można ale nie że całą noc;)
 
ponoc sa jakies poduszki specjalne takie dlugie i jedna czesc wklada sie miedzy uda reszta idzie za plecami a gora jest pod glowa i nie ma szans zeby sie odwrocic na drugi bok... kolezanka mi taka polecala ale nie wiem czy to ma sens czy nie lepiej sobie normalne poduszki podlozyc z tylu... narazie nie korzystam z takich bajerow, na brzuchu i tak nie spie bo nie lubie, czesniej na boku zwykle tak zeby miec od twarzy powietrze wiec wszystko zalezy z ktorej strony łózka spie jak spie z lewej strony to spie na prawym boku a jak z prawej to na lewym :-D

chyba chodzilo o cos takiego
http://allegro.pl/item1090606709_poduszka_dla_kobiet_w_ciazy_rogal_do_karmienia_4w1.html
http://allegro.pl/item1087222447_poduszka_dla_kobiet_w_ciazy_i_po_porodzie.html
http://allegro.pl/item1083672333_0036_poduszka_do_spania_karmienia_i_zabawy.html
 
Ostatnia edycja:
Ja już nie daję rady spać na brzuchu- bo go po prostu czuję, że przyciskam.
W nocy śpię różnie w zależności jak śpi mój małżonek- jak śpi na lewym boku to ja plecami do niego i odwrotnie.
Nie lubię chuchać na kogoś i nienawidzę jak ktoś chucha w okolice mojej twarzy jak śpię:wściekła/y:

Ale że śpię po lewej stronie łóżka to głównie i na lewym boku - odcięta od chuchającego na mnie męża :) za to jestem narażona na jego nocne "ataki" i inne podchody :-p
 
reklama
mamolka ja też nie znoszę chuchania na mnie :-D

myślicie, że można jeszcze spać na plecach?
wiem, że od jakiegoś momentu lepiej nie, bo uciska się tętnice i dzidzi może zabraknąć tlenu. Tylko nie wiem, czy to już teraz, czy w trzecim trymestrze?
 
Do góry