Wróciliśmy z 1,5-godzinnego spaceru. Jeszcze jeden nas dziś czeka. Franek oczywiście ani minuty nie spał, a teraz zamiast spać, wypluł smoka, przewalił się na brzuch i próbuje rozwalić el. nianię, która wisi na ochraniaczu:/ O, ściągnął ją. Idę, bo sobie antenką oko wybije...
***
Sytuacja opanowana
***
Tunia, ja bym zrobiła tak jak Ty: zupa plus drugie danie, ale nie bawiłabym się w kurczaka, tylko jakiś schab duszony albo klopsik z sosem - błyskawiczna robota. Zerknij np. na tego: Moje Co Nieco
***
Sytuacja opanowana
***
Tunia, ja bym zrobiła tak jak Ty: zupa plus drugie danie, ale nie bawiłabym się w kurczaka, tylko jakiś schab duszony albo klopsik z sosem - błyskawiczna robota. Zerknij np. na tego: Moje Co Nieco
Ostatnia edycja: