cześć dziewczyny... wczoraj jak mówiłam byłam u gina, dał mi lek na obkurczenie macicy, na razie jest coraz gorzej,musiałam nastawić pranie bo ze mnie poleciało że nie wiem nawet do czego to porównać... do zarzynanej chyba świni, no ale na razie wzięłam tylko dwie dawki leków, zobaczymy co będzie się działo dalej
jestem senna okrutnie, malusia śpi ale Ania wokół skacze jak mucha to ona chce pić to ona chce bajkę... więc nie doczytam was i nie odpiszę
jestem senna okrutnie, malusia śpi ale Ania wokół skacze jak mucha to ona chce pić to ona chce bajkę... więc nie doczytam was i nie odpiszę