Witajcie,
Cieplej na zewnątrz to i mniejszy ruch na forum
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ciekawe jak będzie latem...U nas weekend pracowity, bo Lenka wciąż tylko mama, tzn tata jest super ale jak jest u mnie na rękach to wtedy śmieje się do taty i go zaczepia
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ostatnio trochę było o facetach to powiem Wam,że mój przeszedł samego siebie. Poszedł w sb na ryby w południe i wrócił ok 19ej....Myślałam,że zwariuję z Lenką..PO powrocie tłumaczył się, że to wina kolegi bo gdzieś go podwoził etc. Wyszedł jeden plus tego wypadu- mój kochany poczuł się winny i sprzątał, robił kolację etc
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
I wiecie co mnie najbardziej w tym wkurzyło? Nie sam fakt, że go nie było pół dnia, ale że on spokojnie oddaje się swoim pasjom, podczas gdy ja cały dzień siedzę w domu...Strasznie mi brakuje ruchu w postaci sportu....PRzez kilkanaście lat uprawiałam wyczynowo sport i teraz brak tego jest porównywalny z brakiem tlenu,....Jestem przez to drażliwa, niedobra a momentami strasznie smutna...
Eeee dobra, koniec narzekania... Piękne słoneczko za oknem...Jak Lenka zakończy poranną drzemkę to wybierzemy się na spacerek. Tylko,że podobnie jak większość Waszych dzieciaczków,Lena nie chce już leżeć w gondoli...No ale dostalismy chustę więc wrzucę do wózka i jak będzie duże marudzenie to wrzucę ją do chusty.
Zakup spacerówki planujemy za jakieś półtora miesiąca, bo wtedy wybieramy się do Krakowa a tam na pewno coś wybierzemy.
Tak z innej beczki. Macie jakieś sprawdzone sposoby na ciemieniuchę? oprócz olejuszki Skarbu Matki i zwykłej oliwki plus wyczesywanie? Lenkę męczy straszliwie ...już nie ma pomysłów na jej pokonanie...Zastanawiam się czy tego nie trzeba skonsultować z dermatologiem bo bardzo brzydkie to:/.
No to słonecznego dnia dla Was!